0m 54s

Orędowniczko nasza

Już maryjny tytuł może przestraszyć. Zupełnie niepotrzebnie. Bo Matka Boża Dobrej Śmierci oręduje za życiem. Tu i tam.

akz

|

06.11.2014 00:00Gość Warszawski 45/2014

dodane 06.11.2014 00:00
0

Wchodzący 22. dnia każdego miesiąca do kościoła seminaryjnego na Krakowskim Przedmieściu na wieczorną Mszę św. kierują się zwykle do prawej nawy. Podchodzą do rozświetlonego i przybranego kwiatami obrazu Madonny z Dzieciątkiem Jezus. Zapalają świeczkę, modlą się, biorą obrazki z modlitwą, a do zielonej księgi leżącej na stoliku wpisują prośby i dziękczynienia. Powierzają Maryi swoje doczesne problemy i nadzieje na życie wieczne. – To jest taki paradoks, bo mamy odnotowane liczne interwencje MB Dobrej Śmierci w postaci urodzenia dziecka po latach starań, powrotu do zdrowia czy pojednania w rodzinie.

Dziękujemy, że z nami jesteś

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5

Zapisane na później

Pobieranie listy