Prawdziwa twarz

Święta to nie choinka, prezenty i dłuższy urlop. Studenci z DA od św. Anny chcą przywrócić Bożemu Narodzeniu właściwą treść.

Agata Ślusarczyk

|

Gość Warszawski 50/2014

dodane 11.12.2014 00:00
0

Chodzi o to, by światło, z którym wracamy z Rorat, zanieść do konkretnej osoby – kolegi, znajomego, a może spotkanego przypadkowo bezdomnego. Każdy z nas na pewno zna kogoś, dla kogo być może już dawno święta straciły sens – tłumaczą organizatorzy. Maciej Miszczak z adwentowym lampionem planuje wybrać się do Końskich. Dwa lata temu, gdy znalazł się w trudnej sytuacji, przypadkowo poznany tam człowiek zaoferował mu pomoc.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy