Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Potrzebne zaangażowanie wszystkich Polaków

- Troska o trzeźwość powinna być troską wszystkich ludzi dobrej woli - powiedział bp Tadeusz Bronakowski podczas konferencji prasowej z okazji trwającego Tygodnia Modlitw o Trzeźwość Narodu.

- Rozpoczęliśmy ten Tydzień nieco zawstydzeni, a może nawet zdruzgotani danymi, które pokazują, jak poważnym problemem w Polsce jest nadużywanie alkoholu - powiedział bp Tadeusz Bronakowski, przewodniczący Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości, rozpoczynając konferencję prasową poświęconą rozpoczętemu w niedzielę 49. Tygodniowi Modlitw o Trzeźwość Narodu.

Dodał, że polskie społeczeństwo przypomina "pacjenta chorego na śmiertelną chorobę, który udaje, że nie widzi problemu, nie reaguje na wyniki badań i nie podejmuje leczenia”.

Tymczasem, w ocenie hierarchy, rzeczywistość jest "dramatyczna i wymaga natychmiastowej reakcji, a nie milczenia i odwracania wzroku od problemu”. - Liczba uzależnionych Polaków jest większa niż liczba mieszkańców Poznania. Alkohol niszczy nie tylko osobę pijącą, ale całe rodziny, nie mówimy więc o problemie jednostek, ale milionów Polaków - mówił.

Z danych Państwowej Agencji Rozwiązywania Problemów Alkoholowych wynika, że w rodzinach z problemem alkoholowym, w której co najmniej jedna osoba pije w sposób szkodliwy, żyje od 3 do 4 mln osób. - To więcej niż liczba wszystkich mieszkańców sąsiadującej z nami Litwy. Z kolei liczba punktów sprzedaży alkoholu w niejednym polskim mieście jest większa niż w całej Norwegii - wyliczał biskup.

Hierarcha zwrócił uwagę, że koszty alkoholizmu ponosi całe społeczeństwo cierpiąc w wyniku m.in. wypadków drogowych spowodowanych przez pijanych kierowców, przemocy, przestępstw pod wpływem alkoholu.

- Wszystkie te wyzwania są przedmiotem troski Kościoła na co dzień. Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu jest głośnym wołaniem do wszystkich Polaków nie tylko o modlitwę i duchową ofiarę, ale przede wszystkim o zmianę postaw. Troska o trzeźwość powinna być troską wszystkich ludzi dobrej woli. Potrzeba nam solidarnej ogólnonarodowej pracy - mówił.

Biskup zwrócił uwagę, by w Roku Miłosierdzia szczególnie zatroszczyć się nie tylko o rozpadające się rodziny, ale także o zbawianie osób nadużywających alkoholu. - Trwanie w grzechu zamyka na więź z Bogiem i wspólnotą Kościoła, jest zagrożeniem dla życia wiecznego - mówił. Zaapelował także o "wyobraźnię trzeźwości”.

Biskup przypomniał jednocześnie, że od wielu lat Kościół w Polsce realizuje program duszpasterski "Rodzina szkoła trzeźwości. Dodał, że w tym roku hasło Tygodnia i całego roku jest wyraźnym przesłanie do polskiej młodzieży: "Młodzi, nie dajcie się zniewolić!". Inspiracją były słowa św. Jana Pawła II, który w Poznaniu apelował do młodych, "by nie dali się skusić pseudo wartościami”.

Na zakończenie hierarcha zwrócił uwagę, że nie będzie trzeźwych młodych ludzi i trzeźwego narodu bez przykładu dorosłych i zdecydowanej i konsekwentnej polityki ograniczania fizycznej i ekonomicznej dostępność alkoholu, a także zakazu reklamy. - Trzeba tworzyć prawo przyjazne do wychowania w trzeźwości, trzeba przeciwstawiać się potężnemu alkoholowemu lobby, z taką prośbą i nadzieją zwracamy się do władz ojczyzny - powiedział.

Konsultant Zespołu KEP ds. Apostolstwa Trzeźwości ks. Marek Dziewiecki zwrócił uwagę że w Polsce coraz więcej dzieci i młodzieży sięga po napoje alkoholowe, zaburzając swój rozwój fizyczny i psychospołeczny oraz wchodząc na drogę uzależnień. Dodał, że dzieje się tak pomimo systematycznych działań profilaktycznych, podejmowanych przez instytucje kościelne, samorządowe, państwowe i społeczne.

Zdaniem prelegenta najskuteczniejszym sposobem ochrony młodych przed uzależnieniami jest solidne wychowanie. Należy ono przede wszystkim do rodziców, wspomóc ich powinny działania duszpasterskie Kościoła. 

Tydzień Modlitw o Trzeźwość Narodu obchodzony jest od 1968 r., rozpoczyna się w ostatnią niedzielę karnawału.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy