– Także ten duchowy – cieszą się wolontariusze. I już pod koniec sierpnia jadą z misją do Indii.
Przejść przez rekrutacyjne sito wolontariatu misyjnego wcale nie było łatwo. Ks. Paweł Gołaszewski, jezuita, bacznie przyglądał się kandydatom na wolontariuszy i badał ich motywację. Bo misja to nie „fajne wakacje”, „sprawdzenie się”, „survival” czy podróż po „nie wiadomo co”. – Słowo klucz to chęć pomocy innym i zrobienie czegoś dobrego – wyjaśnia jezuita. Z grona kilkudziesięciu chętnych do projektu misyjnego „Indie 2017”, organizowanego w ramach Jezuickiego Centrum Społecznego „W Akcji”, zostało zaproszonych dziewięć osób.
Dostępne jest 14% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.