Przemysław Stippa jako Robespierre i Oskar Hamerski w roli Dantona w na pozór przyjacielskiej dyskusji.
Andrzej Karolak /Foto Gość
Andrzej Karolak /Foto Gość
Gdzie tu sprawiedliwość?
Kto płaci najwyższą cenę za szaleństwa przywódców rewolucji? Biedni i kobiety.
Autora „Śmierci Dantona” Georga Büchnera bardziej niż skutki rewolucji interesuje uwikłanie jednostki w jej mechanizmy. Bo, jak mówi sarkastycznie Danton, zawsze jesteśmy w teatrze, choć nas w końcu zarzynają całkiem na serio.
Dziękujemy, że z nami jesteś
Masz subskrypcję? zaloguj się
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.
Czytasz fragment artykułu
Subskrybuj i czytaj całość
już od 14,90 zł
Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI
1
/
1
oceń artykuł
-
- Kościół
-
- Kościół
-
- Rozmowa
-
- Rozmowa
-
- Rozmowa
-
- Polska
