Budynek jest wiekowy i do tej pory nie był gruntownie remontowany. Już najwyższa pora - mówi ks. Dariusz Szczepaniuk, kanclerz Kurii Diecezji Warszawsko-Praskiej.

Remont generalny będzie dotyczył części budynku przy ul. Floriańskiej 2a, należącej do Kościoła. Prace potrwają około dwóch lat. Trzeba będzie m.in. odkopać zawilgocone fundamenty, osuszyć mury i zabezpieczyć je przed wodą.

W kurii właśnie trwa pakowanie. Na czas remontu wydziały przeniosą się do budynku przy ul. Ratuszowej 5.

Jak informuje kuria, do 15 lutego kontakt z poszczególnymi wydziałami może być znacznie utrudniony. Prosi też, by mniej pilne sprawy załatwiać po 17 lutego, kiedy zakończy się przeprowadzka do nowej siedziby.

Gmach u zbiegu ulic Floriańskiej i Jagiellońskiej na Pradze Północ został wybudowany w latach 1896-1900 przez nieznanego architekta, z inicjatywy rosyjskiego Czerwonego Krzyża. Początkowo mieszkały w nim wdowy po poległych rosyjskich żołnierzach. W 1924 r. zamieszkali w nim weterani powstania styczniowego.

Jak informuje varsavianista Piotr Otrębski, w dzisiejszym gabinecie biskupa na pierwszym piętrze przed 1915 r. mieściła się prawosławna kaplica Matki Boskiej Pocieszycielki Strapionych. Geometria pomieszczenia nadal jest czytelna - łatwo wskazać, gdzie znajdowało się prezbiterium. Z tego czasu pochodzą elementy konstrukcyjne w postaci żeliwnych kolumn na parterze i na piętrze.