Życie jak rzeźba

Pracownia Gustawa Zemły na Woli wygląda jak najpiękniejsza kaplica. Święte postacie wypełniają każdy skrawek podłogi, półki, parapetu. Nawet deski, które ją budują, są jak relikwia.

Tomasz Gołąb

|

Gość Warszawski 1/2020

dodane 02.01.2020 00:00
0

Uścisk ma wciąż silny, choć przyznaje, że najlepsze lata ma za sobą. Trudno w to uwierzyć, rozglądając się po przybudówce domu przy ul. Obozowej. Krok stąd przecież do parku Moczydło, gdzie stoi jeden z najpiękniejszych jego pomników. Kto nie zna Chrystusa Miłosiernego, który strumieniami łask obdarowuje wszystkich mijających Go w drodze, idących ulicą Górczewską do pracy i z powrotem? Trochę żal, że teraz będzie tu metro i figura ta schowa się przed tysiącami oczu.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy