Nowy Numer 16/2024 Archiwum

Kiedy piekarz robi zaczyn

O jego życiu najwięcej można wyczytać z… policyjnych raportów. Apostoł Warszawy, patron Wiednia, człowiek święty, ale i mocno stąpający po ziemi. 200 lat temu zmarł św. Klemens (Dworzak) Hofbauer.

W Warszawie pozostało po nim niewiele, bo zaborcy pruscy, a potem zwolennicy Napoleona, starali się, żeby dzieło pierwszych polskich redemptorystów poszło w zapomnienie. I chociaż w klasztorze przy ul. Pieszej pozostały tylko fotel, na którym św. Klemens Hofbauer spowiadał siostry wizytki z Krakowskiego Przedmieścia, oraz fioletowy ornat, uszyty z kapy, której używał, pamięć o zmarłym 15 marca 1820 r. zakonniku jest nadal żywa. Postarał się o to chociażby sam Jan Matejko. Na obrazie „Konstytucja 3 Maja” w lewym dolnym rogu umieścił postać św. Klemensa, patrzącego wprost na widza i wyciągającego rękę w geście prośby o jałmużnę.

Dostępne jest 7% treści. Chcesz więcej? Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy