Nowy numer 13/2024 Archiwum

Bp Michał Janocha: Kto zgrzeszył, że przyszła epidemia?

- Można mieć zdrowe oczy i nic nie widzieć - mówił biskup pomocniczy warszawski podczas Mszy św. transmitowanej z kościoła seminaryjnego.

Pośrodku Wielkiego Postu, pośrodku epidemii, Kościół przeżywa Niedzielę Radości, Laetare, od antyfony „Raduj się Jeruzalem”. Paradoks! A bez wiary – absurd! Dzisiejsza Ewangelia rzuca na to światło dosłownie i w przenośni. Pamiętajmy o wszystkich chorych, bliskich, o tych, którzy się o nich troszczą, o służbie medycznej i wszystkich, którzy odeszli - prosił bp Michał Janocha, który odprawił Mszę św. w kościele seminaryjnym na Krakowskim Przedmieściu. Eucharystia była transmitowana na kanale YouTube archidiecezji warszawskiej.

Swoją homilię biskup poświęcił wyjaśnianiu Ewangelii o uzdrowieniu niewidomego od urodzenia. Nawiązał do zagrożenia koronawirusem.

- Kto zgrzeszył, że przyszła epidemia? On, czy jego rodzice? To myślenie ukształtowane przez Biblię, historię Sodomy i Gomory i wszystkich Bożych kar. W tym kluczu myśleli apostołowie i pytanie, które wypowiedzieli, było wielkim pytaniem dręczącym pokolenia. A Jezus kompletnie burzy te schematy. „Ani on nie zgrzeszył, ani rodzice jego, ale stało się tak, aby na nim się objawiły słowa Boże”. Niepojęta odpowiedź. Jej sens objawia się z każdym gestem Jezusa: gdy splunął na ziemię, kiedy uczynił błoto ze śliny, kiedy nałożył je na oczy niewidomego i powiedział „idź, obmyj się w sadzawce Siloe”. Wielki cud uzdrowienia niewidomego dokonał się przez jakieś tajemnicze współdziałanie Boga i niewidomego, choć Jezus mógł to uczynić bez jego współudziału - mówił.

Biskup przyglądał się postawie świadków bezpośrednich i pośrednich, którzy stanęli wobec uzdrowienia niewidomego, wybici z codziennych kolein myślowych, obyczajowych, społecznych.

- Lęk przed opinią społeczną paraliżuje prawdę. Jakie to prawdziwe! - mówił, podkreślając postawę niewidomego, którego "świat otwiera się z całym bogactwem barw, półtonów, światłocieni, ruchu".

- Oto ten człowiek, zeznając wobec faryzeuszów, zostaje odrzucony. Ale na tym jego historia się nie kończy. Wtedy podchodzi do niego Jezus i zadaje pytanie zaskakujące: „Czy ty wierzysz w Syna człowieczego?”. Jest Żydem, nie może nie wiedzieć o proroctwach, Księdze Daniela, wizji Syna człowieczego, ale oszołomiony zaskoczony, odpowiada szczerze i prosto: „A kto to jest, Panie, abym w niego uwierzył?". Dochodzimy do momentu, dla którego cała ta historia się wydarzyła i została opisana przez św. Jana. Do serca tej Ewangelii, czytanej dziś we wszystkich kościołach, we wszystkich językach świata. Jezus patrzy na niego i mówi: „Jest nim ten, którego widzisz i który mówi do ciebie”. Trudno bez wzruszenia takie słowa czytać. Odpowiedział: "Wierzę Panie" i oddał mu pokłon. Wtedy Jezus mówi do niego, a pośrednio do nas wszystkich, ludzi wszystkich czasów i kultur, pogrążonych w swoich schematach, również religijnych: "Przyszedłem na świat, aby przeprowadzić sąd. Żeby ci, którzy nie widzą – przejrzeli, a ci którzy widzą – aby stali się niewidomymi” - stwierdził biskup Michał Janocha, wspominając, że pracował cztery lata w zakładzie dla niewidomych w Laskach i te słowa zawsze go poruszały.

– Wiem, że można mieć zdrowe oczy i nic nie widzieć, co ważne. I można mieć oczy chore i widzieć to, co najważniejsze. Człowiek jest przedziwną istotą, pełną pomieszczeń, zakamarków. Jezus przynosi światło, aby je rozświetlić: abyśmy otworzyli okna, drzwi, jak trzeba zdjęli nawet dach, żeby wszystko było wypełnione światłem, również te wnętrza, których sami się boimy i o których nie chcemy wiedzieć. Święci to ci, którzy pozwolili otworzyć drzwi wszystkich pomieszczeń swojego serca, również tych nieuporządkowanych, a może czasem strasznych. Za cenę oczyszczenia, poznali smak wolności. Myślę, że czyściec to ta sytuacja, w której będziemy cierpieć za to, co baliśmy się wycierpieć tu na ziemi. To, co próbowaliśmy ukryć przed sobą i innymi. Dlatego tak ważna jest prawda, pokuta i spowiedź święta - stwierdził biskup, dodając, że najważniejszy wymiar Kościoła "przebiega przez nasze serca, które są mieszaniną światła i ciemności".

Bp Michał Janocha poprowadzi również rekolekcje internetowe, transmitowane na kanale YouTube i stronie archidiecezji warszawskiej (www.archwwa.pl) z kościoła seminaryjnego na Krakowskim Przedmieściu od 29 marca do 1 kwietnia o godz. 18.30. Będzie ich można również posłuchać na antenie Radia Warszawa.

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy