60 lat temu matka Elżbieta Róża Czacka narodziła się dla nieba. Ale całe jej życie było uczestnictwem w męce Chrystusa.
Dziecinne i młode lata moje były ciągłym prawie cierpieniem. Dopiero dziś widzę, jaką to było łaską Bożą – pisała matka Elżbieta Czacka. Na 34 lata przed śmiercią, w „Notatkach”, które rozpoczęła spisywać na prośbę ks. Władysława Korniłowicza, kierownika duchowego Dzieła Lasek, przyznała, że „od dzieciństwa prawie miała śmierć przed oczyma”.
Dostępne jest 4% treści. Chcesz więcej?
Zaloguj się i rozpocznij subskrypcję.
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.