Zmarł autor rzeźby Zmartwychwstałego w Świątyni Opatrzności Bożej przejdź do galerii

Adam Myjak urodził się 3 stycznia 1947 r. w Starym Sączu. Studiował na Wydziale Rzeźby warszawskiej ASP w połowie lat 60. XX wieku, pod kierunkiem Stanisława Słoniny, Stanisława Kulona i Mariana Wnuka. Po obronie dyplomu u Jana B. Chmielewskiego na stałe związał się z uczelnią. W latach 1979-1981 przebywał na stypendium im. Wilhelma Lehmbrucka w Duisburgu, w ówczesnym RFN, na Wydziale Sztuki tamtejszego uniwersytetu.

Poza działalnością rzeźbiarską miał na koncie realizacje monumentalne, m.in. z Antonim Januszem Pastwą, z którym zrealizował Kwadrygę ze stojącą postacią Apollina i 4 galopującymi rumakami na szczycie fasady Teatru Wielkiego oraz pomnik Homo Homini w Kielcach.

Jego dorobek artystyczny obejmuje ponad 100 wystaw indywidualnych w Polsce i za granicą. W 2013 roku w Europejskim Centrum Muzyki im. Krzysztofa Pendereckiego otwarto stałą Galerię Rzeźby Adama Myjaka. W 2019 roku otrzymał Nagrodę im. Cypriana Kamila Norwida "Dzieło życia" za całokształt twórczości.

  Monumentalne dzieło prof. Myjaka i jego współpracowników: Chrystus Zmartwychwstały. Tomasz Gołąb /Foto Gość

Kard. Nycz w 2022 r. powierzył prof. A. Myjakowi opiekę artystyczną nad wystrojem prezbiterium Świątyni Opatrzności Bożej, co zaowocowało majestatyczną rzeźbą Chrystusa Zmartwychwstałego na ścianie ołtarzowej, wykonaną w 2023 r. wraz Kingą Smaczną-Łagowską oraz Albertem Kozakiem i zespołem studentów. Elementem wystroju ołtarza stały się również popiersia Jana Pawła II oraz kard. Wyszyńskiego. Stanęły częściowo na schodach prezbiterium, zamykając symbolicznie pochód świętych i błogosławionych, czczonych już w relikwiach w okrągłej nawie świątyni.

Artysta tłumaczył, że obydwaj bohaterowie byli przewodnikami także w jego życiu i docenia to coraz bardziej z perspektywy lat. Pragnął pokazać siłę i znaczenie obu wybitnych Polaków, którzy nie tylko odegrali ogromną rolę w dziejach Kościoła w Polsce i na świecie, ale i zapoczątkowali przemiany społeczno-polityczne lat 80. XX w. Przyznawał, że wciąż pozostawał pod ogromnym wrażeniem pamiętnej Mszy Świętej z 1979 r. na ówczesnym placu Zwycięstwa.

"Sztuka jest najbardziej szlachetnym czynem, który może podjąć człowiek. A sztuka sakralna, która ma prowadzić do Boga, jest tej twórczości szczytem, a jednocześnie zaszczytem" - mówił, przyznając że majestatyczna figura była największym wyzwaniem w jego zawodowym życiu. "Najistotniejsze jest zmartwychwstanie, najważniejsze wydarzenie w dziejach świata" - dodawał.

Prof. Adam Myjak był wielokrotnie nagradzany i odznaczany, m.in. Krzyżem Komandorskim Orderu Odrodzenia Polski oraz Złotym Medalem "Zasłużony Kulturze Gloria Artis".