Wyższe Seminarium Diecezji Warszawsko-Praskiej świętuje 25 lat działalności.
W kościele pw. NMP Matki Pięknej Miłości na Tarchominie zainaugurowano obchody 25-lecia Wyższego Seminarium Duchownego Diecezji Warszawsko-Praskiej. Podczas Mszy św. odprawionej przez biskupów diecezji pod przewodnictwem nuncjusza apostolskiego w Polsce abp. Antonio Guido Filipazziego. Mszę św. koncelebrowali kapłani, z których wielu jest absolwentami tarchomińskiego seminarium.
25-lecie WSDDWP. Mszę św. koncelebrował nuncjusz apostolski abp Antonio Guido Filipazzi.Gospodarz diecezji bp Romuald Kamiński podkreślił podwójny wymiar świętowania. Zaznaczył, że liturgia w uroczystość Niepokalanego Poczęcia NMP jest dziękczynieniem za 25 lat istnienia Wyższego Seminarium Duchownego. Przypomniał również ważny fakt historyczny: dokładnie w tym samym dniu, ćwierć wieku temu, nastąpiło uroczyste zamknięcie I Synodu Diecezji Warszawsko-Praskiej i ogłoszenie jego postanowień, co stanowiło kamień milowy w formowaniu tożsamości młodej diecezji.
Wprowadzając w duchowy wymiar jubileuszu, ordynariusz przywołał słowa św. Pawła z Listu do Efezjan o wybraniu nas przez Boga „przed założeniem świata, byśmy byli święci i nieskalani”. Biskup zachęcił, aby tę liturgię przeżywać w duchu wdzięczności za osobiste powołanie każdego z obecnych na drogę do królestwa Chrystusowego. Biskup przywołał dwie postacie, które „nosiły w swoim sercu wielkie umiłowanie seminarium”: bł. Stefana Kardynała Wyszyńskiego i zmarłego w tym roku bp. Kazimierza Romaniuka – pierwszego pasterza diecezji, budowniczego seminarium.
Homilię wygłosił bp Tomasz Sztajerwald, który pełnił funkcję rektora seminarium w latach 2021–2024, aż do momentu swoich święceń biskupich.
Bp T. Sztajerwald na 25-lecie WSDDWPBiskup w swoim słowie rozpoczął od osadzenia jubileuszu w kontekście uroczystości Niepokalanego Poczęcia Najświętszej Maryi Panny, wyjaśniając teologiczne i historyczne znaczenie tego dogmatu. Kaznodzieja przypomniał, że prawda ta, obecna w świadomości wiernych od wieków, wskazuje na Maryję jako niewiastę zapowiedzianą już w Księdze Rodzaju, która miała zniszczyć władzę szatana.
Następnie biskup przeszedł do historii formacji kapłańskiej, wspominając o ustanowieniu seminariów po Soborze Trydenckim w 1563 roku oraz o trudnych losach seminariów polskich pod zaborami. Szczególną uwagę poświęcił powstaniu diecezji warszawsko-praskiej i budowie nowego gmachu na Tarchominie.
Zanim wybrano Tarchomin – ziemię ofiarowaną w testamencie przez Władysława Kisiela-Kiślańskiego – rozważano inne lokalizacje, takie jak gmach przy ul. Kawęczyńskiej czy Dom Księży Emerytów w Otwocku. Decyzja o budowie na terenie dawnego zespołu pałacowego Mostowskich okazała się jednak opatrznościowa. Bp Sztajerwald podkreślił, że choć mury wzniesiono błyskawicznie – stan surowy osiągnięto w marcu 2000 roku – to budowanie wspólnoty duchowej jest procesem ciągłym.
– Przez ostatnie lata miało on okazję stać się swego rodzaju tyglem, w którym dokonywał się swoisty, pozytywny ferment duchowo-formacyjno-kulturowy. Przez ostatnie lata na terenie całej diecezji wielu wiernych mogło doświadczyć pomocy bądź opieki kleryków, którzy realizując swoje praktyki seminaryjne, odwiedzali chorych w domach opieki i hospicjach, czy dzieci w domach dziecka. Pokazują oni, że na twarz Kościoła w Polsce składają się nie tylko portrety osób starszych, ale że i część młodych stać na wielkoduszne oddanie się na służbę Panu Bogu. Na ten pozytywny ferment składają się także organizowane od wielu lat kursy lektorskie i ceremoniarskie, które przygotowują młodych mężczyzn do posługi. To wykłady, ale też sympozja, funkcjonująca biblioteka czy w końcu coroczne sztuki seminaryjne, które już na stało wpisały się w krajobraz Tarchomina – mówił bp Tomasz Sztajerwald, przypominając, że seminarium wykształciło już ponad 200 kapłanów. – Wiemy doskonale, że w Polsce trwa kryzys powołań i nie ominął także naszego seminarium, ale dzięki Bożej Opatrzności przynajmniej do dzisiaj nie odczuwamy zbyt mocnych jego skutków. Niech nasze uczestnictwo w tej Mszy św. będzie wyrazem głośnego dziękczynienia i pokornej prośby, aby dzieło, które zostało dokonane 25 lat temu, także i w następnych latach przynosiło trwałe Bogu i pożytek ludziom – dodał.
Uroczystość zakończyła się uroczystym błogosławieństwem udzielonym przez nuncjusza apostolskiego oraz odśpiewaniem hymnu „Te Deum”, który wybrzmiał nie tylko jako podziękowanie za minione 25 lat, ale także jako wyraz nadziei na kolejne lata owocnej posługi warszawsko-praskiego „wieczernika”.
Do października 2000 r. alumni mający zostać kapłanami diecezji warszawsko-praskiej studiowali w Wyższym Metropolitalnym Seminarium Duchownym w Warszawie. 11 września 2000 r. klerycy I roku zamieszkali w pałacu, gdyż gmach nie był jeszcze gotowy. 9 października do częściowo oddanego budynku sprowadziły się pozostałe roczniki. Pół roku wcześniej – 15 maja – biskup ordynariusz powołał kadrę profesorską, a niespełna miesiąc później, 13 czerwca, przedstawił pierwszy skład przełożonych. Rektorem został mianowany ks. dr Wacław Madej, wicerektorem – ks. dr Jan Gołąbek, prefektem – ks. Tomasz Wielebski, ojcem duchownym – ks. Robert Pawlak, a prokuratorem – ks. Robert Kalisiak. W czerwcu 2001 r. mianowany został jeszcze jeden ojciec duchowny, którym został ks. Paweł Sołowiej. Na przestrzeni lat nastąpiły zmiany w gronie przełożonych seminarium. W 2004 roku funkcję rektora objął ks. dr Krzysztof Waligóra, a rok później zastąpił go ks. dr Piotr Klimek. W 2013 r. rektorem został ks. dr hab. Krzysztof Warchałowski, natomiast od 2021 r. funkcję tę pełnił ks. dr Tomasz Sztajerwald. Po jego święceniach biskupich w grudniu 2024 roku, od lutego 2025 r. rektorem WSDDWP jest ks. dr Konrad Biskup.