Skarga z mosiądzu

Prawie dwumetrowy mosiężny posąg ks. Piotra Skargi dłuta Karoliny Tałć stanie tuż za wejściem na teren kościoła św. Stanisława Biskupa i Męczennika. Lewą ręką jezuita będzie wskazywał na świątynię, chociaż za plecami będzie miał szkoły, którym od dziesięciu lat patronuje: podstawówkę, gimnazjum i licea, a w których uczy się łącznie 400 uczniów. – Chcemy w roku ks. Piotra Skargi oddać hołd jednemu z najwybitniejszych synów tej ziemi. Dlatego 18 września w budynku Sejmu organizujemy sesję naukową dla młodzieży szkół ponadgimnazjalnych poświęconą aktualności jego przesłania w dzisiejszych czasach – mówi ks. Sylwester Jeż, dyrektor Katolickiego Zespołu Edukacyjnego im. ks. Piotra Skargi, fundatora pomnika. W sali kolumnowej przy ul. Wiejskiej o godz. 10 wystąpią m.in. Eugenia Potulicka z Uniwersytetu Adama Mickiewicza w Poznaniu, dr Krzysztof Koehler z UKSW i ks. Paweł Szpyrka, jezuita z sanktuarium przy ul. Świętojańskiej. Sesję zakończy wystąpienie mazowieckiego kuratora oświaty Karola Semika. Ksiądz Jeż podkreśla, że w 2000 r., kiedy rozpoczynała się budowa szkół przy ul. Bema, nie miał żadnych funduszy. – Dzięki Bogu znaleźli się dobrzy ludzie, którzy wspomogli inwestycję, i 1 września 2002 r. mogliśmy przyjąć pierwszych uczniów. Po dziesięciu latach budujemy przy naszej szkole salę gimnastyczną i nie mamy problemów z naborem kolejnych roczników. W tym roku musieliśmy nawet utworzyć dwie klasy pierwsze. To wszystko dowód, że mamy dobrego, skutecznego patrona – mówi dyrektor, pokazując wmurowany przy wejściu do szkoły kamień węgielny z Grójca, miejsca urodzenia ks. Piotra Skargi.