Jak baba z chłopem ludzi zapraszali

– Pogoda będzie. Tylko nie wiadomo, czy słoneczna, czy deszczowa – prognozował dzień przed świętem plonów ks. Bogusław Pomarański, proboszcz parafii św. Doroty DM w Zawadach.

We wsi położonej ok. 40  km od Warszawy w sochaczewską stronę leje od samiuśkiego rana. Mokną ławy, przy których mieli biesiadować parafianie, mokną garkuchnia z grochówką i grill. Kapie też z ogromnych słomianych kukieł, które sterczą przy zawadzkiej drodze.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..