Pomożemy, bo możemy przejdź do galerii

Kilka tysięcy osób odwiedziło Miasto Miłosierdzia – imprezę promującą dobroczynność i wolontariat wśród mieszkańców Warszawy.

III Miasto Miłosierdzia   III Miasto Miłosierdzia
W tym roku impreza odbyła się pod hasłem "Pomogę, bo mogę"
Tomasz Gołąb/GN
Kilkadziesiąt białych namiotów wyrosło pod Papieskim Krzyżem na pl. Piłsudskiego. To trzecia edycja Miasta Miłosierdzia, organizowanej co dwa lata prezentacji warszawskich organizacji dobroczynnych. Przez całą niedzielę można było poznać działalność stowarzyszeń, fundacji i towarzystw, które codziennie opiekują się w stolicy osobami chorymi, starszymi, bezrobotnymi, czy starszymi. I samemu zostać wolontariuszem. W tym roku impreza przebiegała pod hasłem: Pomogę, bo mogę. W namiocie Bazy Dawców Komórek Macierzystych można było zarejestrować się jako dawca szpiku kostnego, w Fundacji Kapucyńskiej kupić różaniec wykonany przez bezdomnych, wspierając działalność jadłodajni z ul. Miodowej, razem z przewodnikami Towarzystwa Przyjaciół Warszawy odbyć spacer po miejscach związanych z filantropią lub włączyć się w realną pomoc dla jednej z placówek. Były występy grup teatralnych, akrobatów, mecz charytatywny, a także specjalne atrakcje przygotowane przez Wojsko Polskie, Straż Pożarną i Policję. Wieczorem na scenie wystąpił Antek Smykiewicz i Ściana Wschodnia, Hotrot i Najlepszy Przekaz w Mieście.  Częścią Miasta Miłosierdzia była też wystawa  „Społecznicy Miasta Miłosierdzia” o dobroczynności przedwojennej Warszawy przy Krakowskim Przedmieściu.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..