Na starej Pradze działa od kilku dni Biblioteka Sąsiedzka, gdzie można przynieść przeczytane książki i zarazem pożyczyć coś nowego.
Biblioteka mieści się w zaniedbanej kamienicy przy ul. Okrzei 28 – w lokalu po dawnej lodziarni. Pomysłodawczynią rozczytywania Pragi jest społeczniczka Maria Dąbrowska-Majewska. Pomagają jej współinicjatorki Magdalena Majewska i Anna Podgórska.
– Biblioteka sprawiła, że mieszkańcy kamienicy poczuli się dowartościowani. Dom stał się szczególny. W tych zaniedbanych kamienicach być kimś "lepszym" – to znaczy mieć stałą pracę i mniej pić. Ale do biblioteki nikt po pijanemu nie wchodzi. To nie wypada – mówi Maria Dąbrowska-Majewska.
W Bibliotece Sąsiedzkiej będą czytane bajki dzieciom i ich ojcom, będzie wspólne sąsiedzkie gotowanie i śpiewanie. Inicjatorki już myślą o zapraszaniu ciekawych ludzi, np. reportażystów polskich czy podróżników. Każdy może pożyczyć książkę do domu, ale powinien ją zwrócić zaraz po przeczytaniu.
Biblioteka Sąsiedzka prowadzona jest przez wolontariuszy i nie ma w niej etatów. Również wolontariusze wyremontowali mocno zniszczony lokal – bez dotacji miejskiej. Nie ma odgórnie ustalonych godzin otwarcia. Zazwyczaj wolontariusze czekają z książkami od 11.00.