Rodzice i dzieci modlą się w ciszy

U dominikanów na Służewiu powstaje rodzinna grupa medytacyjna. Pierwsze spotkanie 11 listopada.

Dwie matki: Joanna i Weronika i dwa modlitewne doświadczenia. Z nich zrodził się pomysł, by medytacji chrześcijańskiej uczyć także dzieci. 4 listopada w klasztorze dominikanów na Służewiu odbyło się pierwsze, organizacyjne spotkanie modlitewnej grupy medytacyjnej.

- Medytacja chrześcijańska może budzić wiele kontrowersji. Zwraca się w niej uwagę np. na pozycję podczas modlitwy, oddech i wyłączenie umysłu. Chrześcijanin nie może skoncentrować się na metodzie. Najważniejsze jest skierowanie się w stronę Jezusa Chrystusa. Poza tym, to nie za sprawą techniki, a za sprawą łaski otrzymujemy duchowe owoce medytacji. Naszym zadaniem jest trwać przed Bogiem – mówi o. Michał Kubicz, opiekun grupy, dominikanin.

Dlatego spotkania modlitewne będą odbywać się przed Najświętszym Sakramentem. Koncentrując się na obecności Boga, będzie można przyjąć dowolną pozycję. Także dążąc do osobowego spotkania ze Stwórcą, można powtarzać dowolny fragmentem Słowa Bożego. - Naszym celem jest spotkać Jezusa Chrystusa, a Słowo ma nam w tym pomóc. Nie chcemy używać go do osiągnięcia psychologicznego spokoju – wyjaśnia opiekun grupy.

Modlitewne spotkania będą odbywać się w II i IV niedzielę o godz. 18 w klasztornej kaplicy. Najpierw będzie 4-5 minutowa medytacja rodziców z dziećmi w wieku szkolnym. Następnie pociechy, będą zabierane do sali duszpasterstwa “Wyspa”. Po 20 minutach dołączą tam także rodzice, by przy herbacie dzielić się owocami modlitwy. Najbliższe modlitewne spotkanie planowane jest na 11 listopada. – Nie będziemy związani z żadną  grupą stosującą metodę medytacji chrześcijańskich – dodaje o. Michał Kubicz.


 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..