Ekolodzy chcą zwrócić uwagę na sprawy klimatu w okresie przedświątecznym. W tym celu przyszli przed ratusz.
W poniedziałek w samo południe po raz drugi przed Urzędem Miasta stanęła żywa choinka w doniczce w ramach akacji Choinka Nadziei. Uczniowie szkoły podstawowej nr 141 pedałując na trzech rowerach wytwarzali prąd, dzięki czemu na drzewku zaświeciły się lampki. Dzieci udekorowały także gałązki ekologicznymi ozdobami. Potem przewieziono choinkę do domu dziecka nr 9 przy ul. Korotyńskiego.
Akcję zorganizowała Fundacja Ekologiczna ARKA we współpracy z Lasami Państwowymi i szkołami. Organizatorzy chcą zwrócić uwagę na sprawy klimatu w okresie przedświątecznym. Między innymi chodzi o wybór naturalnych choinek na święta zamiast sztucznych, oszczędzanie energii, przemyślane zakupy i segregację śmieci. Ekolodzy podkreślają, że żywa choinka rozkłada się maksymalnie kilka lat, a ta sztuczna co najmniej kilkaset, nie mówiąc o zanieczyszczeniach powstałych przy jej produkcji. W tym roku Choinkę Nadziei będą podziwiać także między innymi mieszkańcy Łodzi i Bydgoszczy.
ARKA organizuje akcję od 2005 roku. – Łączymy dwie tematyki: społeczną i ekologiczną. Zachęcamy do organizowania wydarzeń świątecznych w domach dziecka i domach opieki społecznej. Promujemy również ekologiczne podejście do świąt – powiedział Wojciech Owczarz, prezes fundacji ARKA.