Są pierwsze skutki cięć w budżecie ZTM. Dotkną mieszkańców podwarszawskich miejscowości.
W połowie grudnia Rada Warszawy uchwaliła przyszłoroczny budżet dla stolicy, a w nim cięcia w stosunku do wcześniejszego projektu. Najwięcej, bo o 190 mln zł obcięto budżet komunikacji i transportu publicznego. Po tej informacji Zarząd Transportu Miejskiego i prezydent Hanna Gronkiewicz-Waltz mówili o koniecznej likwidacji niektórych linii autobusowych i nocnych kursów metra w weekendy. Zapowiedzi wywołały oburzenie mieszkańców, w związku z czym ZTM rozważa inną możliwość. Chce ograniczyć grono uprawnionych do darmowych przejazdów. Teraz bezpłatnie jeździć autobusami, metrem i tramwajami mogą nie tylko kierowcy ZTM, ale także ich rodziny, teściowie czy konkubiny. Szczegółowy plan cięć w miejskiej komunikacji ma być znany w styczniu.
Jednak już teraz ZTM wypowiedział podwarszawskim gminom umowy o "wspólnym bilecie" na liniach podmiejskiej kolei. A to znaczy, że od 1 kwietnia mieszkańcy Pruszkowa, Jabłonny, Józefowa, Piaseczna, Lesznowoli, Piastowa i powiatu wołomińskiego, Otwocka, Sulejówka i Legionowa nie będą mogli na tym samym bilecie jeździć pociągami Kolei Mazowieckich i WKD w Warszawie i na terenach swoich gmin. W pismach wysłanych do gmin ZTM tłumaczy zerwanie umów: "Przy przewidywanym zmniejszeniu środków przeznaczanych na obsługę warszawskiej komunikacji miejskiej informujemy, że m.st. Warszawa nie może ponosić tak dużych kosztów funkcjonowania "wspólnego biletu" na obszarze pozawarszawskim w roku 2013". Po nowym roku mają się rozpocząć negocjacje w sprawie nowych zasad finansowania "wspólnego biletu".
ZTM powiadomił również, że do końca marca przedłuża działanie "wspólnego biletu" na trasie WKD od stacji Warszawa Śródmieście do Opaczy. W tym przypadku umowa miała wygasnąć z końcem grudnia tego roku.