Warszawiacy gromadzą się przed archikatedrą św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, ale wejść do środka można tylko ze specjalnymi zaproszeniami. Transmisję można oglądać w TVP oraz na telebimie ustawionym na pl. Zamkowym.
Warszawiacy gromadzą się przed archikatedrą św. Jana Chrzciciela na Starym Mieście, ale wejść do środka można tylko ze specjalnymi zaproszeniami. Katedra ogrodzona jest barierkami, więc wiernym, którzy chcieli towarzyszyć śp. kard. Józefowi Glempowi w ostatniej drodze w katedrze warszawskiej, pozostaje obserwowanie uroczystości na telebimie na pl. Zamkowym. Niestety temperatura nie sprzyja modlitewnemu skupieniu. W Warszawie jest -9 stopni Celsjusza.
O godz. 11 rozpocznie się Msza św. pogrzebowa z udziałem prezydenta RP Bronisława Komorowskiego i marszałka Senatu Bogdana Borusewicza, koncelebrowana przez ponad 80 biskupów z Polski i zagranicy. Mszy św. będzie przewodniczył kard. Stanisław Dziwisz, a homilię wygłosi prymas Polski abp Józef Kowalczyk. arcybiskup praski, prymas Czech kard. Dominik Duka, prymas Węgier i metropolita Budapesztu kard Péter Erdő. Obecni będą też: metropolita Barcelony kard. Lluis Martinez Sistach, metropolita Kolonii kard. Joachim Meisner, arcybiskup Zagrzebia kard. Josip Bozanić oraz przewodniczący Papieskiej Rady ds. Świeckich kard. Stanisław Ryłko z Rzymu. Obecni będą również duchowni innych wyznań. Po mszy św. trumna zostanie przeniesiona do krypty arcybiskupów warszawskich w podziemiach archikatedry. Prymas spocznie w sarkofagu z czarnego granitu obok sarkofagów arcybiskupów warszawskich Antoniego Fijałkowskiego i Wincentego Popiela. Ciało zostanie pochowane w dębowej trumnie, w zalutowanym metalowym wkładzie, w sutannie kardynalskiej i stroju liturgicznym, z krzyżem biskupim na piersiach.
Zaplanowana jest także transmisja Mszy pogrzebowej w archikatedrze i złożenie ciała do grobowca. Bezpośrednia relacja rozpocznie się o 10.50 w TVP1 i TV Polonia. Ponadto internauci będą mogli oglądać transmisję na stronie tvpparlament.pl.
- To trzeci pogrzeb Prymasa Polski, w którym przyszło mi uczestniczyć - mówi Krzysztof Przygoda, przewodnik warszawski. - Byłem na pogrzebie kard. Augusta Hlonda, kiedy katedra warszawska była jeszcze zrujnowana. Potem przyszło mi żegnać kard. Wyszyńskiego, a dziś kard. Józefa Glempa. Nie mam zaproszenia do katedry. Ale wiem jak ona wygląda w środku i równie dobrze pożegnam Go przed telebimem - mówi 77-letni warszawiak.
Po uroczystościach pogrzebowych w archikatedrze warszawskiej zostanie wystawiona księga kondolencyjna.