Niosła pomoc do ostatnich chwil. 6 lutego, w wieku 90 lat, zmarła Jadwiga Sobol, założycielka Akcji Bezpośredniej Pomocy Głodującym. Zostanie pochowana na Powązkach.
Jadwiga Sobol zostanie pochowana na warszawskich Powązkach Agata Ślusarczyk Kiedy w 1996 r. do białołęckiej parafii przyjechała figura Matki Bożej Fatimskiej, panią Jadwigę Sobol natchnęło. - Wszyscy zanoszą prośby do Maryi, a mało kto zastanawia się, co sam mógłby dla Niej zrobić - pomyślała. Tak zrodził się pomysł założenia Akcji Bezpośredniej Pomocy Głodującym. Faktycznie zaczęła pomagać rok później, gdy usłyszała o tragedii powodzian. Wystarczyło jej własne mieszkanie na Białołęce. Nie zbierała pieniędzy, ale starała się kontaktować osoby w potrzebie z darczyńcami. Przez 16 lat, emerytowana prawniczka, współpracując z wolontariuszami z całej Polski, wspomogła 5 tys. osób - bezrobotnych, zagrożonych eksmisją, pogorzelców i żyjących w nędzy.
Za swoją działalność Jadwiga Sobol otrzymała wiele nagród. M.in. w 2010 r. została uhonorowana Nagrodą im. św. Brata Alberta – Adama Chmielowskiego – przyznawaną za wybitne osiągnięcia w dziedzinie działalności charytatywnej. |