Ruszyła akcja "Jeden z Nas"

Potrzeba miliona podpisów z siedmiu krajów Europy. Przyłącz się!

W Warszawie oficjalnie zainaugurowano polską zbiórkę podpisów pod Europejską Inicjatywą Obywatelską „Jeden z Nas”. Jeśli akcja się powiedzie, możliwe będzie zaprzestanie finansowania aborcji. Akcja może również doprowadzić do zaprzestania niszczenia ludzkich embrionów w ramach badań i eksperymentów naukowych realizowanych z funduszy europejskich. 

Żeby inicjatywą zajęła się Komisja Europejska, trzeba zebrać milion podpisów z minimum siedmiu krajów Unii Europejskiej.- Oficjalnie działamy od dziś. Ale już od kilku tygodni można składać podpisy. I robi to wielu mieszkańców Europy. Jak dotąd inicjatywę poparło niemal 81 tys. osób - mówił Jakub Bałtroszewicz z Narodowego Komitetu Obywatelskiego i Wykonawczego Europejskiej Inicjatywy Obywatelskiej „Jeden z Nas”.
 
Inicjatywa jest nowym narzędziem, stworzonym przez Unię Europejską. Umożliwia obywatelom państw członkowskich zgłaszanie propozycji zmiany prawa europejskiego.
 
Inicjatorem inicjatywy "Jeden z nas" jest włoski europoseł Carlo Cassini. Zarejestrował Europejską Inicjatywę Obywatelską „Jeden z Nas”. Oparł się na wyroku Trybunału Sprawiedliwości w Luksemburgu z 18 października 2011 roku, w sprawie Brüstle’a kontra Greenpeace. W wyroku stwierdzono, że życie ludzkie zaczyna się od poczęcia. Natomiast embrion ludzki zasługuje na poszanowanie jego godności i integralności.
 
- Chcemy, aby Unia Europejska zaprzestała finansowania prywatnych instytucji z publicznych pieniędzy Wspólnoty, które wykorzystują otrzymane fundusze na programy aborcyjne. Nie godzimy się też na finansowanie badań, w wyniku których giną ludzkie embriony - stwierdził Jakub Bałtroszewicz. - Nie negujemy konieczności badań na  komórkach macierzystych. Ale trzeba je prowadzić w taki sposób, by nie prowadzić do niszczenia istnień ludzkich.
 
W inicjatywę „Jeden z Nas” włączyło się jak dotąd 25 krajów członkowskich UE. Ponad 30 tys. podpisów - wysłanych drogą internetową - pochodzi z Polski, ok. 15 tys. z Hiszpanii i Włoch. Ważne jest to, że każdy z krajów musi zebrać konkretne minimum podpisów. Oblicza się je mnożąc liczbę europosłów danego kraju przez 750. W przypadku Polski minimum wynosi 38 tys. 250 podpisów. - Co ciekawe, dużo podpisów już zostało wysłanych z Węgier. A to bardzo mały kraj - mówił Bałtroszewicz. - Niedługo też gotowe drugi do wypełnienia i wysłania pocztą, będzie można otrzymać kupując kilka ogólnopolskich gazet. Druki będą do nich dołączone.
 
Aby wesprzeć inicjatywę należy być przede wszystkim obywatelem Unii Europejskiej, posiadać prawo wyborcze oraz ukończone 18 lat. Podpisy można składać za pomocą strony internetowej www.jedenznas.eu. Na stronie są też formularze papierowe: można je wydrukować, wypełnić i wysłać pocztą. 
 
Jeśli uda się zebrać wymaganą liczbę podpisów Komisja Europejska będzie zobowiązana zorganizować wysłuchanie publiczne, w czasie którego organizatorzy inicjatywy przedstawią komisarzom argumenty za zmianą polityki finansowej Unii Europejskiej. Następnie Komisja podejmie decyzję, czy skierować sprawę do Parlamentu Europejskiego. Jeśli inicjatywa dojdzie do Parlamentu Europejskiego, debata na jej temat może się odbyć już w pierwszej połowie 2014 r.
« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..