- Osiem lat pontyfikatu Benedykta XVI jest jak osiem błogosławieństw - mówił abp Henryk Hoser
- Siedem minut temu zakończył się pontyfikat Benedykta XVI - powiedział abp Henryk Hoser, rozpoczynając uroczystą Mszę św. Wieczorem 28 lutego, katedra św. Floriana na warszawskiej Pradze wypełniła się po brzegi. Kilkudziesięciu księży koncelebransów, zakony żeńskie i setki świeckich: wszyscy wspólnie modlili się, dziękując za papieża Benedykta XVI.
- Gdy Benedykt XVI obejmował posługę na Stolicy Piotrowej, miał świadomość współczesnego świata. Wiedział, że to z jednej strony świat gardzący Bogiem, drugim człowiekiem. Z drugiej jednak strony, to świat szukający Boga i wartości - mówił metropolita warszawsko - praski. - Ośmioletni pontyfikat papieża był jak osiem błogosławieństw. Dał Kościołowi wiele łask.
Abp Hoser stwierdził, że papież Benedykt XVI przekazał nam to, co najważniejsze: wiarę w Boga, nadzieję. Pokazał też jak konieczna jest zdolność i chęć służenia Bogu, i człowiekowi.
- Papież widział ludzi odrzuconych czy wyrzuconych z "bankietu" życia - mówił arcybiskup. - Chciał nam też przywrócić wiarę w Kościół. W Kościele panuje i zawsze będzie panował Król wszechświata. Papież uczył nas byśmy łączyli świat ludzki, ze światem Bożym.
Metropolita warszawsko - praski przypomniał, że Benedykt XVI nie schodzi z krzyża, nie opuszcza Kościoła. - Sam papież powiedział, że będzie wspierał swojego następcę i będzie mu też posłuszny. Te słowa zresztą, świadczą o wielkiej pokorze Benedykta XVI. Sam jej doświadczyłem podczas spotkań osobistych. Benedykt XVI to człowiek ogromnej pokory, dobroci, spokoju. Jest wręcz nieśmiały w relacjach z ludźmi. A do każdego podchodzi z ogromnym szacunkiem.
Abp Henryk Hoser poprosił też wiernych, by w tych szczególnych dla Kościoła chwilach - towarzyszyli Kościołowi modlitwą.
- Módlmy się, adorujmy Najświętszy Sakrament. Prośmy Boga, by następca Benedykta XVI miał głos Chrystusa w sercu i na ustach.
Na zakończenie Mszy św., w katedrze warszawsko - praskiej zabrzmiało Te Deum.
Wierni dziękowali za pontyfikat Benedykta XVI
Mszę św. koncelebrowało kilkudziesięciu księży