Śmigus z zasadami

W lany poniedziałek „broń” idzie w ruch. Ale tylko małokalibrowa – plastikowe butelki i pistolety na wodę. Tradycja lania wodą na ul. Narbutta ma kilkanaście lat.

28.03.2013 00:00Gość Warszawski 13/2013

dodane 28.03.2013 00:00
0

Zaczęło się w rodzinnym domu państwa Onyszkiewiczów. – Kiedy młodszy brat wylał na materac wiadro wody, dostaliśmy zakaz lania się w domu. Śmigus-dyngus przenieśliśmy więc na podwórko – wspomina Wanda Onyszkiewicz. Z biegiem czasu w zabawie zaczęli uczestniczyć także okoliczni mieszkańcy. Po kilkunastu latach lany poniedziałek stał się sąsiedzką tradycją mieszkańców kamienicy przy ul. Narbutta 17. Na kilka dni przed Wielkanocą o corocznej Wielkiej Bitwie Wodnej obwieszcza plakat.

Dostęp do pełnej treści już od 12,90 zł za miesiąc

Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści

W subskrypcji otrzymujesz

  • Nieograniczony dostęp do:
    • wszystkich wydań on-line tygodnika „Gość Niedzielny”
    • wszystkich wydań on-line on-line magazynu „Gość Extra”
    • wszystkich wydań on-line magazynu „Historia Kościoła”
    • wszystkich wydań on-line miesięcznika „Mały Gość Niedzielny”
    • wszystkich płatnych treści publikowanych w portalu gosc.pl.
  • brak reklam na stronach;
  • Niespodzianki od redakcji.
Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń ten artykuł
  • 1
  • 2
  • 3
  • 4
  • 5