Ich historie wystarczyłyby na pełnometrażowy film.
Każda z nich mogła skończyć się tragicznie, ale dzięki Bożemu miłosierdziu były gangster i „paralityk” wygrali życie. Teraz jeżdżą po Polsce, opowiadając o wielkich cudach, które Pan Bóg w ich życiu uczynił (str. IV–V). Bożej miłości doświadczają także mieszkańcy Ożarowa Mazowieckiego – płynie do nich przez... kabel (piszemy o tym obok) oraz Bartosz i Agnieszka Bujakowie, którzy na Mokotowie założyli Instytut Rodziny (str. VI).
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.