Do ursynowskiej parafii figura trafiła 26 lat temu. Ówczesny prymas Polski kard. Józef Glemp podczas wizyty w Argentynie otrzymał ją w Lujan od miejscowej Polonii. Obiecał rodakom, że przekaże ją jednemu z budujących się w Warszawie kościołów. Wybór padł na świątynię Ofiarowania Pańskiego. Figura najpierw została umieszczona w głównym ołtarzu, później przeniesiono ją do bocznej kaplicy, by w końcu znalazła swoje miejsce w specjalnie utworzonej kaplicy pod wezwaniem Matki Bożej Lujańskiej.

Kult argentyńskiej Maryi w ursynowskiej parafii jest żywy. Parafianie za Jej wstawiennictwem modlą się nowenną. W każdą pierwszą sobotę miesiąca w kaplicy odprawiana jest Msza św. o Niepokalanym Sercu Maryi w intencji chorych na choroby nowotworowe i ich rodziny. Przed figurą modlono się także o wybór nowego papieża i dziękowano za niego. – Moim marzeniem jest, aby papież Franciszek, gdy przyjedzie do Polski, nawiedził figurę Matki Bożej z Lujan w naszym kościele – mówi ks. prałat Nowakowski. I dodaje: – Obecność figury argentyńskiej Madonny to dla nas wielkie wyróżnienie. Ursynowska parafia w miarę swoich możliwości stara się utrzymywać kontakty z ojczyzną papieża – w uroczystościach intronizacji figury wzięli udział argentyńscy dyplomaci wraz z byłym prezydentem, a ursynowscy parafianie wybrali się z pielgrzymką do Lujan.