Śniegu: proszę już więcej nie sypać
- Tak intensywnego sezonu zimowego pod względem liczby wyjazdów pługosolarek nie mieliśmy - mówią w Zarządzie Oczyszczania Miasta. Do tej pory odśnieżanie ulic i chodników kosztowało podatników 74 mln zł. A to jeszcze nie koniec.
Za służbami oczyszczania miasta pracowite Święta Wielkanocne. Od Wielkiego Piątku do końca Świąt solarki wyjeżdżały do działań pięć razy. Tymczasem w środę od rana sypie, a synoptycy zapowiadają kolejne intensywne i długie opady śniegu.
Pługosolarki najintensywniej pracowały od niedzielnego popołudnia do godz. 5 rano w poniedziałek. Meteorolodzy podali, że w tym czasie spadło w stolicy ok. 20 cm śniegu.
- Gdyby sięgnąć wzrokiem daleko w przeszłość, to widać, że tak intensywnego sezonu zimowego pod względem liczby wyjazdów pługosolarek nie mieliśmy. 86 razy ogłaszaliśmy akcje oczyszczania dróg. Koszt działań na terenach za które odpowiada Zarząd Oczyszczania Miasta, czyli na 40 proc. stołecznych ulic oraz 2 mln metrów kwadratowych terenów dla pieszych, wyniósł do tej pory 74 mln zł - mówi Iwona Fryczyńska, rzeczniczka Zarządu Oczyszczania Miasta.
O całkowitej sumie wydatków na sezon zimowy 2012/13 będzie można mówić po ustąpieniu zimowej aury, bowiem choć ZOM wymaga od firm półrocznej gotowości do podjęcia działań od 15 października do 15 kwietnia, to płaci wykonawcom tylko za konkretne wyjazdy. W tym roku było ich już 87, a przed rokiem zaledwie 35.
