Stanął w Kiełpinie, na obrzeżach podwarszawskich Łomianek. W Domu Księży Emerytów Archidiecezji Warszawskiej zamieszka 45 kapłanów. W przyszłości będą mieli do dyspozycji basen i część hotelową. Nad ich zdrowiem czuwać będą siostry albertynki.
W małych mieszkaniach na terenie trzech pawilonów zamieszka 45 księży emerytów. Do dyspozycji mają duży ogród ze stawem, kaplicę, pokój rekreacji, podziemny garaż i jadalnię obsługiwaną przez siostry albertynki, które prowadzą w Polsce kilkanaście domów dla kapłanów seniorów. W archidiecezji warszawskiej księża przechodzą na emeryturę w wieku 70 lat.
- To ważna uroczystość dla archidiecezji. Dziękuję wszystkim parafiom archidiecezji warszawskiej za włączenie się w budowę tego domu, przestronnego i tak potrzebnego. Mam nadzieję, że wszyscy znajdą tu opiekę i ciepło - mówił kard. Kazimierz Nycz, poświęcając pomieszczenia domu i dziękując władzom samorządowym za życzliwość, a projektantom i wykonawcom domu - za zaangażowanie i profesjonalizm.
Sześć hektarów działki, blisko rezerwatu przyrody nad Jeziorem Kiełpińskim, przekazała parafia św. Małgorzaty w Łomiankach. Od 1641 roku do 1924 r. właśnie w Kiełpinie stał kościół pod tym samym wezwaniem. Ale tereny zalewowe Wisły wielokrotnie doświadczały niszczycielskiej siły rzeki. Po jednym z takich podstopień zniszczony został także po raz kolejny kościół.
- Ziemia się przydała, gdy zapadła decyzja o budowie Domu Księdza Emeryta – mówi ks. Marek Kiliszek, proboszcz parafii w Łomiankach i dyrektor Domu Księży Emerytów pw. św. Brata Alberta.
W uroczystości wzięli udział m.in. dziekani archidiecezji warszawskiej, biskupi oraz nuncjusz apostolski w Polsce abp Celestino Migliore.