Matko, połam strzały
W sobotę wieczorem w kościele Matki Bożej Łaskawej na Starym Mieście odbyła się Msza św. odpustowa. Warszawiacy modlili się o opiekę Maryi nad miastem i jego mieszkańcami.
Mszy św. przewodniczył i homilię wygłosił bp Tadeusz Pikus MARCIN WÓJCIK /GN
Eucharystii przewodniczył i homilię wygłosił bp Tadeusz Pikus. Powiedział, że „być religijnym” nie jest równoznaczne z „być wierzącym”, bo wiara jest trudniejsza niż powierzchowna religijność. Mówił również o wizerunku Matki Bożej Łaskawe, wskazując na złamane strzały w jej rękach, które symbolizują ochronę przed nieszczęściami.
Obraz jest kopią wizerunku Matki Bożej Łaskawej z Faenzy we Włoszech. Replikę przywiózł w 1651 roku abp Jan de Torres i podarował ją królowi Janowi Kazimierzowi. Ten z kolei podarował obraz pijarom, do kościoła przy ulicy Długiej. W roku 1651 nuncjusz, w obecności pary królewskiej, pobłogosławił koronę, która była darem miasta Warszawy i nałożył ją na głowę Maryi. Była to pierwsza w Polsce koronacja obrazu z wizerunkiem Matki Bożej.
Po przemianowaniu kościoła pijarów na cerkiew, w 1834 roku, obraz został przeniesiony do kościoła jezuitów przy ul. Świętojańskiej, gdzie znajduje się do dziś. W 1970 roku Watykan zatwierdził Matkę Bożą Łaskawą jako patronkę Warszawy.
U Matki Bożej Łaskawej dwukrotnie był Jan Paweł II (2 czerwca 1979 i 16 czerwca 1983 roku).
