Modlin otwarty, ale samolotów brak

Po ponad półrocznej przerwie lotnisko Modlin może ponownie przyjmować duże samoloty pasażerskie. Trwają rozmowy z przewoźnikami.

- Wszystkie służby są w gotowości - zapewniają przedstawiciele lotniska Modlin. Po ponad półrocznej przerwie lotnisko dostało zgodę na wznowienie startów i lądowań pasażerskich samolotów. Jednak jak na razie samolotów brak - władze portu lotniczego prowadzą rozmowy z liniami lotniczymi w sprawie ich powrotu do portu.

Dwaj główni przewoźnicy, którzy latali z Modlina do grudnia ubiegłego roku, czyli Wizzair i Ryanair, nie spieszą się z decyzją o porzuceniu dogodniejszej dla pasażerów lokalizacji - lotniska Okęcie. Przedstawiciel węgierskiego przewoźnika Wizz Air poinformował, że firma nie wróci do Modlina dopóki nie będzie tam systemu ILS a lotnisko nie wypłaci przewoźnikowi odszkodowania. Z kolei irlandzki Ryanai powrót na lotnisko Warszawa-Modlin planuje od 2 września.

Przerwa w funkcjonowaniu lotniska miała związek z problemami dotyczącymi nawierzchni. 22 grudnia 2012 r. inspektor nadzoru budowlanego zdecydował o zamknięciu dwóch tzw. progów betonowych, co z kolei uniemożliwiło wykonywanie operacji lotniczych dużych samolotów.
 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..