Abp. Henryk Hoser powitał wiernych na największej w Polsce świątyni.
Tuż przed godz. 9.00, Stadion Narodowy. Kilkadziesiąt tysięcy osób śpiewa: "My chcemy więcej Ciebie, więcej miłości Twej"... I już wiadomo, Kto jest na Stadionie Narodowym najważniejszy. I dla Kogo - przyjechali z całego niemal kraju, wierni. Autokary przed Stadionem wypełniły szczelnie przyległe parkingi. A nadal na teren Stadionu wchodzą spóźnialscy. Śpiew - to pierwsza modlitwa.
Tuż po godz. 9.00 - wspólne rekolekcje rozpoczyna metropolita warszawsko - praski, abp. Henryk Hoser.
- Niech będzie pochwalony Jezus Chrystus - wita wiernych praski arcybiskup.
- Na wieki wieków, Amen - odpowiada blisko 60 tys. osób, które postanowiły wspólnie się dziś modlić.
- Przez blisko 13 godzin Stadion Narodowy staje się największą świątynią w Polsce. Zaprasza nas do niej Jezus Chrystus, który przychodzi ze swoimi łaskami - mówił abp. Hoser. - Jezus gromadził tłumy dwa tysiące lat temu. Teraz też nas gromadzi, bo to również o nas jest mowa w Ewangelii. Do Jezusa przychodziły tłumy, które dziwiły się temu, co mówi. Przychodziły z potrzebami, zmartwieniami, chorobami duszy i ciała. Przychodziły często głodne i spragnione, a Jezus widział że są jak owce: nie mają pasterza. Jezus zechciał być tym pasterzem i jest nim do dzisiaj. A my przyszliśmy do Niego.
Abp. Hoser przypomniał, że rekolekcje na Stadionie Narodowym odbywają się w miejscu, w którym 30 lat wcześniej zgromadził Polaków wokół Chrystusa - bł. Jan Paweł II.
- Obecnie, w przeddzień kanonizacji papieża - Polaka, wspominamy te wydarzenie, przypominając sobie słowa błogosławionego: "wymagajcie od siebie - jeśli nawet inni od was nie będą wymagać..." - mówił praski arcybiskup.
Abp. Hoser przypomniał też współczesną symbolikę ołtarza na Stadionie Narodowym. - Ołtarz ma kształt serca - Serca Jezusa. Odchodzą od Niego dwa promienie miłosierdzia Bożego. I właśnie temu sercu się powierzamy. Dziś, tym zawierzeniem, robimy wielki krok: do Jezusa. Jezu, ufam Tobie!
Po godz. 9.15, na Stadionie rozpoczęła się modlitwa różańcowa. Prowadząca modlitwę s. Tomasza, powierzyła wszystkich wiernych Matce Bożej:
- Maryja pragnie być w tym dniu Królową naszych serc.
- Święta Mario, Matko Boża, módl się za nami grzesznymi - brzmi modlitwa na największej świątyni w Polsce.