Kard. Kazimierz Nycz głosił homilię dla brazylijskiej Polonii i polskich uczestników Światowych Dni Młodzieży.
Zabierzcie stąd radosny Kościół do Polski – powiedział dziś kard. Kazimierz Nycz w kościele Matki Bożej Bolesnej w Rio de Janeiro. Koncelebrowanej Mszy św. dla miejscowej Polonii i polskich uczestników 28. Światowych Dni Młodzieży przewodniczył metropolita krakowski, kard. Stanisław Dziwisz, który przekazał tej jedynej w Brazylii polskiej parafii personalnej relikwie „już wkrótce świętego” Jana Pawła II. Na liturgii w niewielkim kościele, służącym Polakom od 60 lat, zgromadziło się około 150 osób. - Ta świątynia dawno nie widziała tylu wiernych modlących się w języku polskim – oświadczył ks. Grzegorz Suchodolski, dyrektor Krajowego Biura Organizacyjnego ŚDM, które do końca lipca ma swą kwaterę w Rio de Janeiro. Będzie przy niej działał punkt konsularny, zorganizowany przez konsulat generalny RP w São Paulo, służący młodym pielgrzymom. W ich przyjęciu pomaga też 165 wolontariuszy z Polski.
W przyjętej oklaskami homilii metropolita warszawski na ręce miejscowej Polonii złożył podziękowanie za to, że kilkanaście milionów Polaków na całym świecie „sławi imię ojczyzny – naszej matki”. Nawiązując do obchodów ŚDM, kard. Nycz wyraził przekonanie, że będzie to „wielki Dzień modlitwy Kościoła radosnego”, „młodego Kościoła”. – Zabierzcie stąd Kościół radosny do Polski – prosił uczestników ŚDM. Tłumaczył, że doświadczą tu Kościoła powszechnego, który jest różny w różnych krajach, ale przecież stanowi jedno mistyczne Ciało Chrystusa.
Odnosząc się do encykliki papieża Franciszka „Lumen fidei” kardynał przekonywał, że bez wiary nie da się trwale nadać życiu sensu. To wiara bowiem oświeca drogę człowieka i jego sprawy, pozwala znaleźć swe życiowe powołanie, które przygotował dla nas kochający Ojciec. Jeśli więc chcemy, by nasze czyny miały sens, muszą pochodzić z wiary, która rodzi się ze słuchania słowa Bożego i „widzenia” Go w sakramentach, a zwłaszcza Eucharystii. Starajmy się podczas ŚDM słuchać i widzieć, by wierzyć głębiej, a potem życiem kształtowanym przez wiarę dawać świadectwo o Chrystusie – zachęcał arcybiskup warszawski.