Jest takie miejsce na Nowym Mieście: zacienione, ciche, gdzie nikt nie spojrzy krzywo na mamę z dziećmi – wręcz przeciwnie.
Wogrodzie obok klasztoru gwarno zaczyna się robić tuż po Mszy św. rodzinnej, którą dominikanie w kościele św. Jacka celebrują co niedziela o 10.30. Tych, którzy zabłądzą na Freta 10 w tym czasie, życzliwie ostrzegamy: nawet przyzwyczajonym do naturalnej ruchliwości i wokalnej ekspresji najmłodszych może wydać się ta Eucharystia... nazbyt hałaśliwa.
Subskrybuj i ciesz się nieograniczonym dostępem do wszystkich treści