Spotkaliśmy Jezusa...

W jaki sposób doświadczyłeś Boga? Przez co Bóg cie dotknął? - od tych pytań uczestnicy II Ogólnopolskiego Kongresu Nowej Ewangelizacji rozpoczęli wieczór świadectw.  Prowadził go o. Krzysztof Czerwionka, dyrektor Szkoły Nowej Ewangelizacji św. Marka w Stryszawie.
Kilkanaście osób dało świadectwo swojego nawrócenia i osobistego spotkania z Bogiem.

- Przez pięćdziesiąt lat żyłem bez Boga. Mieszkałem w Niemczech, w kolorowym jarmarku, w pełnym hedonizmie.  I byłem martwy - mówił Jacek. - Mieszkałem z żoną, ale nie mieliśmy dzieci - żyliśmy tylko dla siebie. Do Polski przyjechałem akurat wtedy, gdy odchodził Jan Paweł II. Jego agonia mną wstrząsnęła. Można powiedzieć, że mimo 60 lat, jestem pokoleniem JP2. Wróciłem do Boga, wstąpiłem do Odnowy w Duchu Świętym. Na jednym z kursów usłyszałem wyraźny głos Boga: "Czy jesteś gotowy?". Padłem na kolana i odpowiedziałem: "Wiesz, że Cię kocham". Usłyszałem: "Paś baranki moje".

- Swoje życie oddałam Jezusowi jedenaście lat temu - mówiła Małgorzata. - Przez ten czas bywały trudne chwile, doświadczenia, Jezus mnie oczyszczał. Dwa lata temu miałam wypadek: wyszłam żywa spod pociągu! Teraz wiem, że to wszystko musiało się wydarzyć, żebym mogła całym sercem powiedzieć, że Jezus jest miłosierdziem i miłością.

  Wieczorne dzielenie się i modlitwa
Joanna Jureczko-Wilk / GN Ci, w których życiu Jezus zadziała z wielką mocą, poczuli też chęć zrobienie "Czegoś więcej" działania dla wspólnoty, parafii Kościoła. Jak Barbara i Edward z Domowego Kościoła Ruchu Światło-Życie, rodzice siedmiorga dzieci i pięciorga wnucząt, którzy zebrali grupę rekolekcyjną i organizują rekolekcje w parafiach na Wybrzeżu. Jak ks. Zbigniew, proboszcz ze Stryszowa k. Kalwarii Zebrzydowskiej, który zainicjował w parafii Kurs Alfa. Jak Renata z Poznania, dzięki której w parafii w pierwsze czwartki miesiąca odbywa się adoracja Najświętszego Sakramentu, połączona z rozważaniem Słowa Bożego.

- A ty jak ewangelizujesz? -zwrócił się do zebranych o. Czerwionka. Z tym pytaniem  uczestnicy kończyli pierwszy dzień kongresu. Ale z pewnością niejednokrotnie powróci ono w kolejnych dniach.