Prezes PiS Jarosław Kaczyński domaga się zwołania w trybie nadzwyczajnym sesji Rady Warszawy, która miałaby się zająć uchyleniem fragmentu strategii rozwoju Warszawy, dotyczącego opłaty za mosty. Sesja miałaby się odbyć w piątek.
Zdaniem lidera PiS wprowadzenie opłat za przejazd przez mosty - co zarzuca prezydent stolicy Hannie Gronkiewicz-Waltz - to "podział Warszawy na enklawy".
- Byłby to kolejny podział na lepszych i gorszych, byłoby to nawiązanie do praktyk, które były stosowane bardzo dawno temu. Myta na mostach, różnego rodzaju komory celne wewnątrz terytorium państwa, to historia bardzo odległa, to cywilizacyjny regres, rzecz jest skandaliczna - mówił Kaczyński na czwartkowej konferencji prasowej na placu Zamkowym w Warszawie.
Dlatego - jego zdaniem - konieczne jest zwołanie w trybie nadzwyczajnym w piątek sesji Rady Warszawy, która miałaby się zająć uchyleniem fragmentu strategii rozwoju Warszawy, dotyczącego opłaty za mosty.
- Jeżeli oświadczenia Gronkiewicz-Waltz, że ona tak naprawdę nie chce tego wprowadzać, są prawdziwe, to taka sesja powinna być zwołana - ocenił prezes PiS.
Jak dodał, zapowiedzi prezydent stolicy w sprawie opłat za mosty nie mogą być traktowane poważnie, "biorąc pod uwagę - mówił - stopień jej wiarygodności".
Prawo i Sprawiedliwość zarzuciło w środę prezydent Warszawy, że chce wprowadzić opłaty za przejazd mostami. W oświadczeniu opublikowanym na stronach stołecznego ratusza Gronkiewicz-Waltz zapewniła jednak, że nie ma zamiaru "podjąć prac nad wprowadzeniem opłat dla kierowców za przejazd mostami, tunelami i inną miejską infrastrukturą".
Zastępczyni rzecznika prasowego ratusz Agnieszka Kłąb w oświadczeniu przesłanym PAP w czwartek podkreśliła jednocześnie, że pomysł wprowadzenia opłat za przejazd przez mosty i tunele, to pomysł z czasów kadencji PiS. "W związku z pojawiającymi się zarzutami o rzekomych planach wprowadzenia opłat dla kierowców za przejazd mostami, tunelami i inną miejską infrastrukturą informujemy, że zapis ten został sformułowany i wpisany w przygotowywanym jeszcze za kadencji Prawa i Sprawiedliwości w projekcie Strategii Zrównoważonego Rozwoju Systemu Transportowego Warszawy" - napisała Kłąb.
Kaczyński pytany o tę kwestię podczas konferencji powiedział, że wówczas komisarzem Warszawy był Kazimierz Marcinkiewicz, dziś bliski przyjaciel Platformy. Poza tym - jak dodał - wspominany zapis został zaproponowany przez jednego z urzędników ratusza, ale nie był to oficjalnie przyjęty dokument, a jedynie projekt.
Zastępczyni rzecznika stołecznego ratusza przedstawiła projekt Strategii w wersji z 27 lipca 2006 roku, w którym czytamy m.in., że jednym z zadań jest "rozwój systemów opłat (wprowadzanie mechanizmów fiskalnych) za korzystanie z infrastruktury drogowej". "Niezależnie od opłat za parkowanie, w dalszej przyszłości - w celu ograniczania używania samochodów osobowych oraz powiązania korzystania z infrastruktury drogowej z ponoszeniem kosztów jej budowy i eksploatacji - rozważone będą możliwości wprowadzenia w Warszawie: - opłat za korzystanie z wybranych elementów układu drogowego (np. mostów i tuneli), - opłat za wjazd do obszaru centralnego" - napisano w dokumencie z 2006 r.