- Tak wielkiej instytucji, jaką jest Kościół często trudno nadążyć za tempem zmian cywilizacyjnych - powiedział prezydent Bronisław Komorowski podczas debaty "Wiara i społeczeństwo"
- Wiara jest osobistym doświadczeniem, ale wierni to wspólnota. Jako prezydent postrzegam Kościół jako ważny element społeczeństwa obywatelskiego i punkt odniesienia dla wielu obywateli. Kościół ubogi Franciszka jego otwartość i skromność budzą nadzieję na wielkie zmiany - powiedział prezydent Bronisław Komorowski, otwierając debatę "Wiara a społeczeństwo", odbywającą się w ramach "Dziedzińca Dialogu".
- Kościół papieża Franciszka ma ogromną szansę odpowiedzieć na oczekiwanie wiernych, którzy potrzebują zostać we wspólnocie wiernych i jednocześnie być zgodnymi z dynamiką świata. Widać to w problemie pedofilii - powiedział prezydent Bronisław Komorowski, dodając że ceni przykład skromności biskupa Juliana Wojtkowskiego, emerytowanego biskupa warmińskiego, podróżującego pociągiem i nie korzystającego z samochodu.
Według prezydenta, z punktu widzenia relacji wiara i społeczeństwo, ważne jest dziś otwarcie Kościoła na otwarcie na duszpasterstwa wykluczonych, w tym par niesakramentalnych i rozwiedzionych, bo ten problem dotyczy coraz częściej liczącej się części wiernych. Prezydent dodał, że tak wielkiej instytucji, jaką jest Kościół często trudno nadążyć za tempem zmian cywilizacyjnych. Według Bronisława Komorowskiego, największym zagrożeniem dla Kościoła dziś jest "marnowanie wielkie mandatu zaufania", a wyzwaniem - "konieczne odbudowanie dialogu"
- Kościół jest katolicki, czyli powszechnym. Jesteśmy wspólnotą ponad granicami i dobre zmiany możemy uważać za nasze zmiany. Był czas, gdy my Polacy wnosiliśmy wiele do tej wspólnoty: solidarność sumień, dialog z niewierzącymi, debata i współdziałanie polityczne. Te wielkie dzieła powinny być kontynuowane w nowoczesnych duszpasterstwach akademickich i wspieraniu ubogich, a także duszpasterstwie rodzin, czy powstających ośrodkach informacji o sektach - powiedział prezydent RP, dodając, że najważniejszym dla niego pytaniem jest kwestia, na ile wiara może wspierać nowoczesne społeczeństwo w Polsce, a moralny autorytet Kościoła pomóc tworzyć dobry klimat dla rodziny.
W debacie "Wiara i społeczeństwo" bierze udział kard. Gianfranco Ravasi, prof. Krzysztof Pomian, prof. Irena Lipowicz, prof. Jerzy Kłoczowski, Aleksander Smolar oraz prof. Andrzej Zybertowicz. Debatę prowadzi red. Zbigniew Nosowski.
Według prezydenta, Kościół w Polsce był zawsze sojusznikiem wolności i solidarności.
- Rzetelny dialog wyrasta z założenia: ani ja ani ty nie jesteśmy poznać prawdy o sobie, jeśli pozostaniemy w oddaleniu od siebie, zamknięci w ścianach swoich lęków. Musimy spojrzeć na siebie oczami drugiego. Trzeba znaleźć miejsce do rozmowy, uczyć się wzajemnego szacunku, życzliwie ludzi zainteresować sobą nawzajem. Wspólnota polityczna i Kościół są każde na własnym terenie od siebie niezależne, jednak służą osobistemu powołaniu tych samych ludzi. Będą to robić tym skuteczniej im lepszy będzie ich dialog - powiedział prezydent, dodając że warto pamiętać i kontynuować zasadę budowy państwa zgodnie z poszanowaniem autonomii i przyjaznego rozdziału państwo kościół. - To zobowiązuje wszystkich: wierzących i wszystkich niewierzących.