Dlaczego papież milczał o swojej matce?

Do momentu ukazania się tej książki o matce Karola Wojtyły nie wiele było wiadomo. Sam papież także o niej rzadko wspominał. Książka Mileny Kindziuk "Matka Papieża" odsłania tę tajemnicę.

Książka wnosi także wiele informacji o samym Janie Pawle II. - Chciałam poznać tajemnicę milczenia papieża o matce. Rozmowy z ludźmi pozwoliły mi choć trochę ją rozwikłać. Nie wiemy, na ile Karol Wojtyła pamiętał swoją mamę, a na ile z różnych względów o niej nie mówił - powiedziała Milena Kindziuk.

Kiedy umarła Emilia Wojtyłowa, Karol miał zaledwie dziewięć lat. Wiedział, że matka miała zagrożoną ciążę. Zalecano jej aborcję. Wybrała życie, choć w efekcie po porodzie do zdrowia nie wróciła. Włoski dziennikarz, na którego powołuje się autorka, w książce "Dwie matki" udowadnia, że papież, wynosząc na ołtarze Joannę Berettę Mollę, która także przypłaciła życiem urodzenie kolejnego dziecka, jakby czynił świętą swoją matkę. - Wszystko wskazuje na to, że papież znał niezwykłą historię swoich narodzin. Wiedział o tym, że matka tak naprawdę poświęciła swoje życie dla niego - mówiła Milena Kindziuk.

Do pokoju, w którym nastąpił zgon Emilii, nie wchodziło się. Przez dziewięć lat nie zaglądał tam ani ojciec, ani Karol. - Konsultowałam z psychologami taką postawę. Życie w pokoju z zamkniętym salonem musi wywrzeć wpływ na psychikę dziecka, a później dorosłego człowieka. Mogło spowodować, że ta żałoba nie została do końca przeżyta. I być może potęgowało cierpienie. I mogło zatrzymać wspomnienia o matce - mówiła Milena Kindziuk.

- Gdy Jan Paweł II dowiedział się, już jako papież, że w Wadowicach powstał dom samotnej matki im. Emilii Wojtyłowej, powiedział: - Takie pomniki możecie mi stawiać – dodał na konferencji kard. Kazimierz Nycz.

 

« 1 2 »
oceń artykuł Pobieranie..