Prezydent Warszawy Hanna Gronkiewicz-Waltz oraz minister kultury Bogdan Zdrojewski odebrali nagrodę im. Ireny Sendlerowej. Zostali wyróżnieni za zaangażowanie i pomoc przy budowie Muzeum Historii Żydów Polskich.
Nagrodę, przyznawaną od 2008 r. Polakom, którzy wnieśli wybitny wkład w ochronę dziedzictwa żydowskiego oraz wspierali odnowę tej kultury w Polsce, odebrali 23 października także Hanna Gronkiewicz-Waltz, prezydent Warszawy i Bogdan Zdrojewski minister kultury. - Byłam zdeterminowana, aby to muzeum powstało. Wyrażam nadzieję, że będzie to historia opowiedziana z subtelnością i miłością. Miejsce spotkania się prawdy i miłości - powiedziała odbierając nagrodę prezydent. Z kolei minister kultury dodał, że Muzeum Historii Żydów Polskich powinno być uniwersytetem empatii, tolerancji i historii narodów polskiego i żydowskiego.
Wręczając pamiątkową statuetkę, Tadeusz Taube, prezes Fundacji na rzecz Życia i Kultury Żydowskiej, podziękował tegorocznym laureatom za wkład w budowę Muzeum. - Dzięki wspaniałym ludziom i rządom mogło powstać niezwykłe miejsce pamięci i pomnik życia - powiedział.
Muzeum ma pokazać tysiącletnią historię Żydów w Polsce. Gmach wybudowany w miejscu dawnego getta żydowskiego ma być miejscem spotkań kultur, które przez lata współżyły na ziemiach polskich. Prezentacje i ekspozycje muzealne będą ukazywały niełatwe, ale i pod wieloma względami wyjątkowe na tle Europy relacje społeczności polskiej i żydowskiej.
Honorowym gościem uroczystości była pani Shena Penn, dyrektor wykonawczy Fundacji Teube. Odebrała ona z rąk Jacka Michałowskiego, szefa Kancelarii Prezydenta, Order Zasługi Rzeczpospolitej Polskiej za promowanie dzieła Ireny Sendlerowej i propagowanie wiedzy o "Solidarności".
Budowa muzeum rozpoczęła się w 2005 r. Otwarcie głównej wystawy planowane jest na czerwiec przyszłego roku.