Bohaterka „Pierwszej damy” szczególnym zbiegiem okoliczności dystansuje się do obcego jej świata mediów i polityki. Dlaczego?
Och-Teatr w nowym sezonie stworzył kameralną scenę do prezentowania małych form teatralnych, czyli Och-Cafe Teatr. Zmniejszenie dystansu między sceną a widownią, bo ta nowa artystyczna przestrzeń mieści się po prostu we foyer, sprawia wrażenie spotkania dobrych przyjaciół. Do końca roku obejrzymy tu trzy sztuki, w tym „Pierwszą damę” M. Killburg Reedy, w reżyserii Grzegorza Warchoła.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.