Po otwarciu balu przez 10-letniego chłopca, który „rośnie wraz z inicjatywą” Kuźni MIlanowskiej, odbył się koncert utworów Mozarta w wykonaniu Kwartetu Smyczkowego. Następnie głos zabrała gospodyni balu Honorata Kuraszkiewicz oraz prezes stowarzyszenia Agnieszka Kamińska. Gościem honorowym Balu był ksiądz senior Zbigniew Szysz z parafii pw. Świętej Jadwigi z Milanówka.

Tradycją Balu stał się również krótkie wprowadzenie historyka Roberta Kuraszkiewicza, poświęcone drogom do niepodległości. Po uroczystym toaście za Rzeczpospolitą, odbyła się tradycyjna licytacja na cele charytatywne. Tym razem uzbierano rekordową sumę przeznaczoną na rehabilitację , urodzonej z wadą wrodzoną dziewczynki Małgosi. Przedmiotem licytacji była stworzona specjalnie na tę okazję kolekcja biżuterii z elementami patriotycznymi.

  Kuźnia Milanowska Część taneczna Balu zaczęła się oczywiście od tradycyjnego polskiego „chodzonego”, czyli poloneza, następnie pary zawirowały w walcu wiedeńskim i oddały się szaleństwu zabawy prowadzonej przez wodzireja Marcina Morawskiego. O północy pojawił się wielki tort, a wszyscy obecni na sali Marcinowie i jubilaci poznańskim zwyczajem zostali obdarowani rogalami marcińskimi. Zabawa zakończyła się już 11 listopada po godzinie 3.