W diecezji warszawsko-praskiej ruszyło całoroczne Jerycho Różańcowe. Mszę św. inaugurującą także nowy rok liturgiczny odprawił w praskiej katedrze abp Henryk Hoser.
W homilii nawiązał do tematu nowego roku duszpasterskiego Kościoła w Polsce "Wierzę w Syna Bożego", abp Hoser zwrócił uwagę na tajemnicę sakramentu chrztu świętego, dzięki któremu, jak zaznaczył, ochrzczony staje się nowym stworzeniem. - Pierwszą rzeczą, której musimy się pozbyć, jest grzech, czyli to wszystko co nas umniejsza, upadla, co czyni z nas przeciwieństwo tego, kim powinniśmy być - świątynią Ducha Świętego. A więc, jak mówił Paweł Apostoł, odrzućmy uczynki ciemności i przyobleczmy się w zbroję światła - zachęcał ordynariusz warszawsko-praski.
Zaznaczył również, że sakrament Chrztu Świętego przypomina wiernym o powołaniu i misji w tym świecie. - Mamy być tymi, którzy patrzą na świat oczami Jezusa, którzy oceniają rzeczywistość Jego kryteriami, którzy mają taki słuch, jak On miał słysząc głos trędowatego, słysząc głos niewidomych: Jezusie Synu Dawida zmiłuj się nad nami - podkreślił kaznodzieja.
Biskup warszawsko-praski przypomniał, że nicią przewodnią nowego roku liturgicznego w diecezji warszawsko-praskiej będzie modlitwa, która przybierze kształt Jerycha Różańcowego. - Jego symbolika wiąże się z wytrwałą modlitwą, która doprowadza do tego, że Bóg wkracza w naszą historię i widzimy Jego interwencję tam, gdzie ludzkie ograniczone siły są niewystarczające. Następuje wówczas obalenie murów - zarówno tych, które my sami stawiamy, a które oddzielają nas od Boga i od ludzi, jak i tych, które zasłaniają posłanie Boże do nas - tłumaczył abp Hoser.
- Będziemy wynagradzać Bogu za grzechy osobiste i grzechy tych, którzy nie potrafią żałować. Będziemy także wypraszać łaskę odnowy sił i głębokiego poczucia misji dla biskupów, kapłanów, zakonników i wiernych. Każdy z nas jest bowiem posłany do określonych osób, wśród których żyje, z którymi się spotyka, pracuje, uczy, czy mieszka pod jednym dachem. Nikt nas w tej misji nie zastąpi - podkreślił arcybiskup.
Abp Hoser przypomniał także, że Adwent jest czasem czuwania. - Mamy wyjść z tego otępienia, snu, bierności i zostawiania wszystkiego innym. Różne są bowiem nawiedzenia Pana. Nie tylko te wielkie historyczne, ale także te małe, zwyczajne, w naszym codziennym życiu - zauważył.
Uroczystą Mszę św. z udziałem licznie zgromadzonego duchowieństwa i wiernych diecezji warszawsko- praskiej poprzedziło nabożeństwo różańcowe.