Proboszcz, który rozdaje karpie

Blisko pół tysiąca karpi rozda placówkom wspierającym osoby ubogie i chore proboszcz mazowieckiej parafii w Skrzynnie. Ks. Henryk Kołodziejczyk od lat w parafialnych stawach hoduje ryby, które przed Bożym Narodzeniem trafiają na stoły potrzebujących.

Ks. Henryk Kołodziejczyk od lat powtarza, że dzielenie się karpiami jest jak dzielenie się chlebem i sercem. - Chcemy, by ta nasza ryba, która trafia na wigilijne stoły osób najbardziej potrzebujących wsparcia, była podkreśleniem radości z Bożego Narodzenia i cząstką naszej życzliwości dla tych, o których świat czasem zapomina albo mniej pamięta - mówi kapłan ze Skrzynna.

Ksiądz Kołodziejczyk podkreśla, że dzielenie się z bliźnimi jest zasadą wypływającą z Ewangelii. - Cieszymy się, że i papież Franciszek daje dobry przykład i pochyla się nad najbiedniejszymi i cierpiącymi - dodaje proboszcz. Co roku przed świętami proboszcz ze Skrzynna wyrusza z karpiami i dostarcza je do jadłodajni dla ubogich i placówek prowadzonych przez siostry zakonne.

Ksiądz szczyci się doskonałym smakiem karpi. Podkreśla, że to duża zasługa czystej wody dopływającej z pobliskich źródeł i dobrego pokarmu, którym karmi ryby. Karpie dostają głównie pszenicę uprawianą na polu przy parafii. Kapłan zaznacza, że to ekologiczna hodowla, odbywa się w oparciu o naturalne produkty, bez środków chemicznych.

 

« 1 »
oceń artykuł Pobieranie..