Zabiorą książki, zeszyty i Pana Boga

To będzie prawdziwa szkoła życia. Już za rok uczniowie podwarszawskich szkół zapakują książki, zeszyty i popłyną w miesięczny rejs dookoła Europy. Pod Warszawą ruszyła I edycja Katolickiej Szkoły pod Żaglami. O nietypową atrakcję dla swoich pociech zatroszczyli się rodzice. - To alternatywa na bierność naszych dzieci. Ich umysły zawładnięte są przez media, komputery, nowoczesną technikę. Rejs to szkoła charakteru, przełamywanie własnych słabości i nauka odpowiedzialności za innych - mówią zaangażowani w inicjatywę rodzice.

Na pomysł, jak w młodych obudzić życie i ducha wiary, wpadli pod koniec ubiegłego roku Agnieszka i Marcin Kluczykowie wraz z ks. Wiesławem Zarębą, proboszczem parafii św. Rocha w Jazgarzewie. 11 stycznia w tamtejszym kościele została odprawiona inauguracyjna Msza św.

Do programu zgłosiło się 85 chętnych uczniów z 5 szkół z okolic Piaseczna, a także z Zespołu Szkół Specjalnych w Łbiskach. Teraz w myśl hasła: "Zanim zrobisz coś dla siebie, zrób coś dla innych" angażują się w wolontariat - udokumentowana działalność charytatywna i sprawność fizyczna to "bilet wstępu" na rejs. Wraz z nimi na pokładzie będą także nauczyciele i ksiądz.

Młodzież do rejsu przygotowuje się także duchowo. - Co miesiąc w jednej z parafii włączonych w program organizowane są Msze św. z nauką o uczynkach miłosierdzia. Po nich uczniowie mają okazję wymienić się doświadczeniami pracy jako wolontariusze - tłumaczy M. Kluczyk.

Powstaje także Stowarzyszenie KSpŻ, które będzie zdobywać pieniądze na rejs. Szczegółowe informacje o projekcie dostępne są na stronach internetowych: www.kspz.org.pl. Jeżeli chcesz pomóc, skontaktuj się z organizatorami pod adresem: biuro@kspz.org.pl.