Radni miasta Warszawy podczas czwartkowej sesji w Pałacu Kultury i Nauki jednomyślnie przyjęli uchwałę w sprawie tej lokalizacji.
Za przyjęciem uchwały z żoliborską lokalizacją pomnika zagłosowało 53 radnych. – To jedna z tych rzeczy, która potrafi nas połączyć mimo często radykalnych różnic w innych sprawach – mówił szef klubu radnych PO Jarosław Szostakowski. Szef klubu PiS Maciej Wąsik dziękował natomiast w imieniu córki rotmistrza Zofii Pileckiej-Optułowicz wszystkim, którzy przyczynili się do wypracowanie wspólnego i odpowiedniego stanowiska w tej sprawie. Obaj słowa podziękowania skierowali przede wszystkim do stowarzyszenia „Młodzi dla Polski”, które wyszło z inicjatywą upamiętnienia rotmistrza w stolicy.
Pomnik stanie przy al. Wojska Polskiego. W pobliżu miejsca gdzie mieszkał Witold Pilecki i gdzie dał się dobrowolnie pojmać do Auschwitz, żeby tam organizować obozową konspirację. - Plan zagospodarowania Żoliborza Historycznego pozwala na usytuowanie takiego obiektu między jezdniami al. Wojska Polskiego, na wysokości ul. Bitwy pod Rokitną – czytamy w dokumencie przyjętym przez radę miasta. Inwestorem tego pomnika będzie miasto stołeczne Warszawa.
Wskazane miejsce pod pomnik popiera też rodzina. - Lokalizacja ta zaakceptowana została przez Panią Zofię Pilecką (córkę Witolda Pileckiego) i następnie pozytywnie zaopiniowana przez Radę Ochrony Pamięci Walk i Męczeństwa – czytamy dalej w projekcie uchwały. Córka rotmistrza pierwszy raz wyraziła swoje zdanie na temat proponowanych lokalizacji w wywiadzie dla GN.
- Bardzo się cieszymy i dziękujemy radnym za zgodną i owocną współpracę przy tym projekcie. Uważamy, że wartości jakimi żył płk Pilecki są bardzo potrzebne w naszych czasach. Jako stowarzyszenie mamy plany działań edukacyjnych związanych z tą postacią, skierowanych do Warszawiaków i turystów odwiedzających nasze miasto. Będziemy je proponowali, nie chcemy żeby był to tylko kolejny pomnik małej architektury – mówił podczas sesji przewodniczący stowarzyszenia Młodzi dla Polski
Witold Pilecki (1901-1948), ps. Witold i Druh, był rotmistrzem kawalerii Wojska Polskiego, współzałożycielem Tajnej Armii Polskiej, żołnierzem Armii Krajowej, uczestnikiem wojny polsko-bolszewickiej. Oskarżony o działalność wywiadowczą na rzecz rządu RP na emigracji, został skazany przez władze PRL na karę śmierci i zamordowany 25 maja 1948 r. w więzieniu przy ul. Rakowieckiej w Warszawie. W 2009 r. rada stolicy nadała Pileckiemu pośmiertny tytuł Honorowego Obywatela Warszawy. Jego pomniki stoją już w Krakowie, Wrocławiu i w Katowicach. Kilka miesięcy temu minister obrony narodowej Tomasz Siemoniak awansował go pośmiertnie na pułkownika.