"Daj" to sedno chrześcijaństwa

Spotkanie rozpoczęło się od przeczytania fragmentu Pisma św. wybranego specjalnie na tę okazję i cichej prośby do Ducha Świętego, by pokazał matkom te obszary ich życia, gdzie same potrzebują przebaczenia. Następnie ks. Paweł Skonieczny MIC, opiekun grup matek na Stegnach, sprawował Eucharystię w intencji wszystkich dzieci. W homilii porównał obraz kochającego Boga z miłującą matką, która czasami zbeszta dziecko, ale po chwili pociesza i przytula.

- Pan Bóg rani starego człowieka w nas. Człowieka, który i tak jest trupem, choć niby chodzi. Bóg będzie ciosał nas, tak jak rzeźbiarz dłutem formuje kłodę - wyjaśniał. Porównał też Ojca Niebieskiego do lekarza, który daje bolący zastrzyk ratujący życie. Nawiązał również do przedstawionego w sobotniej Ewangelii obrazu faryzeusza i setnika. - Faryzeusz nie miał nic z postawy dziecka. Niby przyszedł do Boga, ale tak naprawdę Boga nie potrzebował. Chwalił się, że robi więcej, niż wymagają przepisy - wyjaśniał. Przypomniał, że dzieci często jako pierwsze słowo wypowiadają „mama”, czasami „tata, a czasami „daj”. - To „daj” jest właśnie sednem chrześcijaństwa. Nic mi się nie należy, ale przychodzę do Boga z prośbą. Tak jak małe dziecko do mamy - zauważył kapłan.

  Koszyk z papierowymi kółeczkami z imionami dzieci matki składały podczas ofiarowania darów Agnieszka Kurek-Zajączkowska /GN Po Eucharystii kobiety modliły się za dzieci tekstami ze specjalnej książeczki, którą posługują się matki na całym świecie. Odmówiły dziesiątek różańca za ojców dzieci i modlitwę za kapłanów. Fragmentem z Księgi Ozeasza dziękowały Bogu za sobotnie spotkanie.

Ewa Kocemba-Gumowska, koordynatorka ruchu w regionie mazowieckim, zaprosiła panie na kolejne kwartalne dni modlitw MwM w ostatnią sobotę czerwca br. Zapowiedziała też całodniowe ogólnopolskie rekolekcje dla matek, które odbędą się w parafii na Stegnach 27 września br.

Było to kolejne kwartalne spotkanie kobiet organizowane w łączności z matkami na całym świecie. Błagały Boga o łaskę i pomoc dla dzieci i wnuków w swoich rodzinach, parafiach, w kraju i na całym świecie. Prosiły o przebaczenie i nawrócenie dla wszystkich, którzy wyrządzają najmłodszym krzywdę i zło.