Kamień nieprzebaczenia oddaj Jezusowi

Drugi dzień sympozjum "Przebaczenie a dar życia”, które 29 i 30 marca odbywało się na UKSW to przede wszystkim warsztaty i debaty dotyczące m.in. przebaczenia po aborcji, poronieniu, zdradzie, rozwodzie czy życiu w rodzinie z problemem alkoholowym.

Podczas debaty dotyczącej przebaczenia po aborcji zaprezentowany został program weekendowych rekolekcji "Winnica Racheli”, adresowanych do kobiet, które usunęły swoje dziecko, ale także do ich partnerów, rodzin, a także wszystkich, którzy przyczynili się do uśmiercenia życia oraz do osób niewierzących, innych wyzna, czy księży, chcących pomagać przejść przez syndrom aborcyjny.   

Rekolekcje "Winnica Racheli” powstały 28 lat temu w USA, obecnie odbywają się w 72 krajach na całym świecie. W dniach 25-27 kwietnia po raz pierwszy odbędą się w Polsce w jednym z domów rekolekcyjnych pod Warszawą. Program rekolekcji łączy w sobie elementy duchowości opartej na Bożym miłosierdziu i psychoterapii. W czasie trwania rekolekcji uczestnicy będą m.in. rozważać Pismo Święte, odgrywać biblijne scenki i utożsamiać się z ich bohaterami, przeżywać żałobne nabożeństwo. - Na początku rekolekcji każda z kobiet wybiera sobie kamień, który będzie miała cały czas przy sobie - idąc do toalety czy śpiąc. Kamień ten to symbol ogromnego ciężaru cierpień, jakie osoba, która dokonała aborcji nosi w sobie. Podczas rekolekcji następuje moment, w którym kamienie składane są u stóp Jezusa - mówiła Hanna Potrapeluk, koordynatorka "Winnicy Racheli” w Polsce.

Prelegentka podkreśliła, że aborcja jest w Polsce dużym problemem, gdyż za czasów PRL-u, kiedy aborcja była legalna, dokonało jej ok. 30 proc. kobiet. - One wchodzą w wiek, w którym podsumowuje się własne życie, dlatego ważne jest, by mogły skorzystać z tej formy pomocy - mówił Hanna Potrapeluk. Obecny na sali ks. Przemysław Drąg dodał z kolei, że księża często sami nie wiedzą, jak pomóc takim osobom.

Wspomniany prelegent mówił także o problemie przebaczenia po poronieniu. Wg. przytoczonych szacunków problem ten dotyka ok. 40 tys. kobiet i ich partnerów, bo tyle też rocznie dzieci ulega poronieniu.

Duchowny zwrócił uwagę na wiele pól, na których dochodzi do zranień, a tym samym na potrzebę przebaczenia. Jako największy wskazał przebaczenie samej sobie. - Kobieta przeżywa tak silny szok, że całą winę bierze na siebie, tymczasem najczęściej przyczyny poronienia nie są wyjaśnione - mówił. Kolejną kwestią jest przebaczenie mężowi i rodzinie, z którzy strony doszło do zranień. - Nie można dać sobie wmówić, że "nic się nie stało”. Tak samo raniące sąę słowa "nie przejmuj się, zrobimy sobie kolejne dziecko” - przestrzegał prelegent. Duchowny zwrócił także uwagę, że lekarzom i księżom brakuje empatii w rozmowach z rodzicami, którzy utracili dziecko. - My jako duchowni też się tu nie sprawdzamy. Głosimy, że życie zaczyna się od poczęcia, a tymczasem potrafimy powiedzieć rodzicom "weźcie to i sami pochowajcie” - mówił.

Ks. Drąg przytoczył także znajdujący się na stronie www.poronienie.pl "dekalog" - praktyczne porady dla rodziców, przezywających utratę dziecka. - Te tematy są w Polsce ciągle ukryte i mało mówi się na temat w poradnictwie rodzinnym. Skandaliczne jest również to, że kobieta często pozostaje ze swoim problemem sama - podsumował duchowny i polecił pozycje książkowe, które mogą pomóc rodzicom przejść przez ten trudny etap - "Po śmieci dziecka" Cenciki Amedeo i "Mój syn anioł, który wybrał życie" - Doretty Braga.

Sympozjum "Przebaczenie a dar życia" powstało z inicjatywy Kongresu Rodziny, który odbył się w marcu ubiegłego roku. Jego uczestnicy odkryli wówczas, że wiele problemów małżeństw i rodziny dotyczy braku przebaczenia.

Pierwszego dnia uczestnicy sympozjum w ramach wykładów rozważali czym jest przebaczenie w ogóle, czym jest przebaczenie w Biblii - odczyt w tej kwestii wygłosił ks. prof. Waldemar Chrostowski, na temat przebaczenia w polskich tradycjach patriotycznych mówił z kolei o. prof. Jacek Salij OP. Uczestnicy seminarium wpisując się w obchody Tygodnia dla Życia mówili m.in. o przyjęciu daru życia (ks. prof. Tadeusz Guz), czy macierzyństwie i ojcostwie jako darze dla kobiety i mężczyzny (dr Maria Janowska). - Przebaczenie zależy od optyki życia. Jeśli uważamy, że życie kończy się na ziemi, człowiekowi o wiele trudniej jest przebaczyć. Myślę, że to sympozjum w dużej mierze stanie się inspiracja do bardzo głębokich przemyśleń - podsumowała prof. Maria Ryś, prezes Towarzystwo Uniwersyteckie "Fides et Ratio", współorganizatora sympozjum.

Organizatorami dwudniowego sympozjum było Podyplomowe Studium Relacji Interpersonalnych i Profilaktyki Uzależnień UKSW, Towarzystwo Uniwersyteckie "Fides et Ratio" i Mazowieckie Centrum Polityki Społecznej.