Ruszyła akcja modlitwy przed wizerunkiem Jezusa Miłosiernego. "Omodlony" przez stołeczne wspólnoty, zgromadzenia i ruchy obraz trafi do jednej z diecezji w zachodnioafrykańskim państwie.
Domowa wojna zadała głębokie rany. Bólu dołożyła także epidemia eboli, zbierająca śmiertelne żniwo. Ukojenie ma przynieść Jezus Miłosierny, którego wizerunek trafi jesienią do jednej z afrykańskiej diecezji. Obecnie potrzebne łaski dla wiernych z Liberii, w ramach modlitewnej akcji Pallotyńskiej Fundacji Misyjnej Salvatti.pl "Przygarnij Jezusa Miłosiernego”, wypraszają stołeczne wspólnoty i zgromadzenia.
- Głoszenie nauki Jezusa o przebaczeniu jest nieprzecenione w bolesnym procesie leczenia ran po wojnie. Najlepszym przykładem jest Rwanda. Tam, po ludobójczych, krwawych walkach między Hutu i Tutsi, pallotyńscy misjonarze wznieśli Sanktuarium Bożego Miłosierdzia w Kabuga koło Kigali, stolicy kraju. Ośrodek stał się miejscem jednania wrogich plemion i daje nadzieję Rwandyjczykom, że taki dramat już się więcej nie powtórzy. Wizerunek Jezusa Miłosiernego w Liberii bez wątpienia spełni podobną rolę - tłumaczy ks. Jerzy Limanówka, prezes Fundacji Salvatti.pl.
W modlitwę za Liberię można włączyć się kontaktując się z koordynatorem akcji pod numerem telefonu: 600 758 485. Organizatorzy zapewniają dowóz i odbiór obrazu.
W akcję włączyły się m.in. mnisi z Monastycznych Wspólnot Jerozolimskich, członkowie Stowarzyszenia Apostolskiego Rodziny Rodzin i Wspólnota Viatores. - Do modlitwy chcemy także zaprosić domy spokojnej starości, więzienia oraz inne instytucje, które chcą wypraszać Boże miłosierdzie dla Liberii i same korzystać z łask obiecanych przez Jezusa dla tych, którzy będą modlić się przed tym wizerunkiem - mówi Katarzyna Matusz z Fundacji.