Na Białołęce ojcowie pasjoniści budują kościół w parafii św. Mateusza Apostoła. Oprócz działalności parafialnej chcą szczególnie służyć młodym ludziom.
Tu na razie jest ściernisko, ale będzie San Francisco – tak może śpiewać czterech ojców pasjonistów przy ul. Ostródzkiej 172. Tym bardziej że dobrze wiedzą, jak to ich „San Francisco” będzie kiedyś wyglądać. Do dyspozycji mają duży teren, na którym na razie stoi kaplica, a obok wznoszony jest kościół. W niedużej, niewykończonej z zewnątrz plebanii działa kancelaria parafialna. – Chcemy, żeby kościół, sanktuarium św. Gabriela, był gotowy za trzy lata – mówi proboszcz o. Przemysław Śliwiński.
To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.