Cuda Faustyny

Nadal wyprasza Boże Miłosierdzie dla świata. Ludzkie historie dotknięte łaską z nieba zebrała w swojej najnowszej książce Ewa K. Czaczkowska.

Agata Ślusarczyk

|

Gość Warszawski 23/2014

dodane 05.06.2014 00:00
0

Była trzecia w nocy. W otwartych drzwiach oddziału neurologicznego szpitala Luigi Sacco w Mediolanie stanęła zakonnica. – Nie bój się. Przyszłam do ciebie – powiedziała do cierpiącego na częściowy paraliż Luciano Boschetto. Siostra położyła prawą rękę na jego piersi. Poczuł ogromny ból i ciepło. – Jedyna rzecz, o jaką cię proszę, to żebyś przyszedł do mnie, jak już będziesz zdrowy – powiedziała i pokazała otwartą dłoń, na której pojawił się kościół z czerwonej cegły, do którego po uzdrowieniu miał przybyć.

Dziękujemy, że z nami jesteś

To dla nas sygnał, że cenisz rzetelne dziennikarstwo jakościowe. Czytaj, oglądaj i słuchaj nas bez ograniczeń.

Czytasz fragment artykułu

Subskrybuj i czytaj całość

już od 14,90

Poznaj pełną ofertę SUBSKRYPCJI

Masz subskrypcję?
Kup wydanie papierowe lub najnowsze e-wydanie.
1 / 1
oceń artykuł Pobieranie..

Zapisane na później

Pobieranie listy