Zamknięte ulice na pół godziny przed przejazdem kolumny prezydenta Baracka Obamy i trzy helikoptery krążące nas jej trasą wzbudzały spore emocje wśród mieszkańców stolicy. Nie tylko z powodu chwilowego komunikacyjnego paraliżu Warszawy, ale także dlatego, że bardzo rzadkim widokiem jest 11-tonowa limuzyna, która może przetrwać przez pół godziny atak atomowy. fot. Tomasz Gołąb /GN